Ochrona po polsku

Porównanie działania czterech polskojęzycznych programów antywirusowych pracujących w środowisku Windows 95/98.

Porównanie działania czterech polskojęzycznych programów antywirusowych pracujących w środowisku Windows 95/98.

Producenci programów antywirusowych twierdzą, że w sieciach komputerowych znajduje się już ponad 40 tys. wirusów, a za kilkanaście miesięcy może ich być ok. 100 tys. Nic więc dziwnego, że zabezpieczenie stacji roboczych przed wirusami stało się obowiązkiem większości administratorów.

Jak się bronić?

Programy antywirusowe zwykle pracują w dwóch trybach. Pierwszy z nich to tzw. na życzenie - kiedy sprawdzanie plików pod kątem obecności wirusów następuje po podjęciu określonych działań przez użytkownika (tzw. Skaner). Drugi polega na działaniu programu w tle - gdy niezależnie od operacji wykonywanych przez użytkownika, często bez jego wiedzy, samoczynnie sprawdza on zawartość dysków (tzw. Monitor, Strażnik antywirusowy albo Autoochrona).

Po odnalezieniu wirusa program próbuje go usunąć, a jeżeli jest to niemożliwe, stara się zneutralizować zainfekowany plik przez zastosowanie kwarantanny (przechowywanie zakażonego pliku w wydzielonym do tego celu folderze). Gdy zostaną zainfekowane pliki potrzebne do uruchomienia systemu, znajdujące się na dysku twardym, jedynym rozwiązaniem może być dyskietka ratunkowa. Program antywirusowy powinien zawierać takie dyskietki. Powinien także sprawdzać dane skompresowane, zawarte w plikach spakowanych. Odbywa się to w ten sposób, że program antywirusowy "w locie" dokonuje dekompresji i skanuje pełne pliki.

Inne ważne funkcje, zawarte w większości programów, to możliwość korzystania z terminarza, automatyzującego proces skanowania dysków, i stosowanie wyrafinowanych analiz, które poszukują zdarzeń wskazujących na zagrożenie nowymi, nie znanymi mutacjami wirusów (tzw. analizy heurystyczne). Każdego miesiąca przybywa co najmniej kilkaset różnych wirusów, konieczne jest więc korzystanie z najnowszych wersji programów antywirusowych. Praktycznie wszyscy producenci oprogramowania antywirusowego oferują uaktualnienia za pośrednictwem witryn WWW.

Czym skanować?

Mimo że wymagania wobec programów antywirusowych wydają się oczywiste, to nie wszystkie dostępne na rynku programy je spełniają. Niektóre nie zawierają terminarza, inne nie korzystają z dyskietek ratunkowych. Są też takie, które nie mogą skanować plików spakowanych lub zarchiwizowanych i w sytuacji największego zagrożenia wirusowego nie wyświetlają polskich komunikatów.

Ze względu na dużą liczbę oferowanego na rynku oprogramowania antywirusowego, w tym porównaniu opisano właściwości czterech popularnych programów antywirusowych, pracujących pod kontrolą systemu Windows 95/98, które umożliwiają pracę z nimi w jęz. polskim. Są to: polski MKS_Vir firmy MKS, amerykański Norton AntiVirus, niemiecki AntiVirenKit (AVK) i rosyjski AntiViral Toolkit Pro (AVP).

Zostały porównane takie elementy, jak łatwość instalacji, funkcje, serwis, poziom dokumentacji i plików pomocy, jakość polskiej wersji programów i cena. Dwa spośród czterech prezentowanych programów mają certyfikat ICSA (International Computer Security Association -http://www.icsa.net). Oznacza to, że wbudowane w programy skanery antywirusowe m.in. wykrywają wszystkie wirusy z testu Wild List i 90% z zestawu wirusów ICSA. Testy ICSA pomyślnie przeszły programy Norton AntiVirus i AVP Kaspersky Lab. ICSA - wcześniej znana jako National Computer Safety Association (NCSA) - certyfikuje także inne produkty związane z bezpieczeństwem danych, w tym firewalle i programy zabezpieczające dane w Internecie.

Ranking polskojęzycznych programów antywirusowych

Norton AntiVirus 5.0 PL - 9,6

AntiVirenKit 8.07 - 9,2

AntiViral Toolkit Pro 3 - 9,2

MKS_Vir dla Windows 98 - 9,1

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200