Z notatnika informatyka

Ścieżki kariery, szkolenia, treningi i temu podobne zapewniłem swoim kolegom z działu już dawno. Jakim byłem półgłupkiem (nie głupkiem), że od razu nie wpadłem na pomysł career self-reliance (piszę w oryginale, bo ten język jest w tej gazecie popularny). Ale czy człowiek jest w stanie przy takim rozgardiaszu słowa ''kariera'' sam sobie pomóc?

Ścieżki kariery, szkolenia, treningi i temu podobne zapewniłem swoim kolegom z działu już dawno. Jakim byłem półgłupkiem (nie głupkiem), że od razu nie wpadłem na pomysł career self-reliance (piszę w oryginale, bo ten język jest w tej gazecie popularny). Ale czy człowiek jest w stanie przy takim rozgardiaszu słowa ''kariera'' sam sobie pomóc?

Nie. Zadałem więc lektury obowiązkowe. "Pieszczota szuka, myszkuje. Nie jest intencjonalnością odsłaniającą, lecz poszukującą: zmierza ku niewiadomemu. W pewnym sensie wyraża miłość, ale cierpi na niemożność jej wypowiedzenia". Dla jasności ujawnię, że moi chłopcy czytają teraz obowiązkowo Emmanuela Levinasa Całość i nieskończoność. Esej o zewnętrzności. Jak to inaczej brzmi od: "Specjalizowany komponent pakietu służy do ustawiania właściwości transakcyjnych bazy i rozmiaru pliku dziennika". A jacy zadowoleni są moi chłopcy!

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200