Bez niespodzianki

Wbrew oczekiwaniom 9.09.1999 r. nie ujawnił się problem daty w systemach komputerowych.

Wbrew oczekiwaniom 9.09.1999 r. nie ujawnił się problem daty w systemach komputerowych.

Nigdzie na świecie oficjalnie nie stwierdzono wystąpienia jakichkolwiek poważnych zakłóceń związanych z przejściem przez pierwszą z tzw. dat podwyższonego ryzyka - 9 wrześ-nia 1999 r. Specjaliści jednak zgodnie ostrzegają, że poprawne przejście przez datę wrześniową nie oznacza, iż problemu nie sprawią inne daty, a w szczególności przełom roku. Data 1 stycznia 2000 r. (01/01/00) może mieć także takie samo znaczenie, jakie przypisywano 9 wrześ-nia (09/9/99) - jako oznaczenie braku informacji o dacie czy zakończenie wprowadzania danych albo znacznik końca pliku z rekordami zawierającymi pole daty. Podobne zastosowanie może mieć też data 19 września (19/09/1999).

Specjaliści przestrzegają także, że nieujawnienie problemów związanych z 9 wrześ-nia nie daje całkowitej pewności, że rzeczywiście nie było żadnych błędów. Programy mogą działać dalej, choć efekty zainfekowania danych staną się widoczne później. Problem daty 9 września zasadniczo miał dotyczyć jedynie starszych systemów z lat 70. i pierwszej połowy następnej dekady (programów pisanych w takich językach, jak Cobol, RPG czy PL/1, które w Polsce stosowano jedynie w ograniczonym zakresie).

W Polsce problem ten miał mniejsze znaczenie ze względu na to, że z technologii informatycznych zaczęto korzystać później niż w innych krajach. W większości projektów roku 2000 w polskich przedsiębiorstwach uwzględniano sprawdzenie zgodności z 9 września br., ale zazwyczaj była to jedynie formalność. Kierownicy projektów roku 2000 mają inne kłopoty, gdyż w systemach informatycy mają do czynienia z wieloma ważniejszymi problemami, związanymi z zapisem daty i to nie tylko na przełomie lat 1999/2000.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200