Z notatnika informatyka

Z całym szacunkiem podchodząc do e-businessu, napisać muszę, że namawiałem doń swego szefa, ale ten skwitował moje przewidywania i wysiłki w te słowa: ''Superbiznes'' musimy robić, a nie jakiś tam e-biznes.

Z całym szacunkiem podchodząc do e-businessu, napisać muszę, że namawiałem doń swego szefa, ale ten skwitował moje przewidywania i wysiłki w te słowa: "Superbiznes" musimy robić, a nie jakiś tam e-biznes.

Ja go nawet rozumiem. Mnie też ta literka "e" bardziej się kojarzy z "e" wypowiadanym do mej dorosłej dziś córki i dorosłego syna, gdy zasiadali na nocniczku, niż z biznesem. Widać znów czeka mnie ciężka praca.

mier Wielkiej Bry

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200