Wieści zza Oceanu

Prawdopodobnie przed końcem wieku nie nastąpią zmiany w procedurze przyznawania wiz H-1B, umożliwiających legalne podjęcie pracy w USA. Mimo wielu nacisków, m.in. ze strony firm informatycznych, Kongres do końca tego roku fiskalnego odłożył wszelkie prace nad nowymi rozwiązaniami prawnymi. Brak nowych ustaleń spowoduje, że w roku 2000 zostanie przydzielonych 115 tys. wiz H-1B.

Przed miesiącem amerykańskie firmy informatyczne rozpoczęły kolejną inicjatywę legislacyjną. Oczekują nowych, sięgających nawet 6 tys. USD rocznie, ulg dla przedsiębiorstw inwestujących w specjalistyczne szkolenia dla swoich pracowników. "Tego typu udogodnienia są niezbędne - w końcu szkolenie pracowników leży nie tylko w interesie pracodawców, ale przysparza korzyści całemu państwu" - mówi Jim Moran, członek Izby Reprezentantów, jeden z wnioskodawców. - "Dla wielu firm inwestycja w kształcenie pracowników oznacza jedno - zwiększenie prawdopodobieństwa jego podkupienia. I wiele firm nie chce ponosić tego rodzaju inwestycji". Obserwatorzy sceny politycznej w USA nie wierzą jednak w powodzenie tej inicjatywy. "Administracja rządowa obawia się, że tego typu rozwiązanie faworyzowałoby firmy, które już wdrożyły rozbudowany system szkoleń" - mówi Tom Kalil, prezes Narodowej Izby Ekonomicznej. - "Najlepszym sposobem na wypromowanie tej inicjatywy byłoby wpisanie jej w przyszłoroczny budżet, dzięki czemu teoretycznie wszyscy mieliby równe szanse".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200