Autostrady i... Infostrady

Autorzy poddanej pod dyskusję środowisku naukowemu koncepcji programu "Pionier: Polski Internet Optyczny - Zaawansowane Aplikacje, Usługi i Technologie dla Społeczeństwa Informacyjnego" nie mają wątpliwości, że skoro od sprawnej infrastruktury teleinformatycznej zależy dziś bezpieczeństwo państwa i konkurencyjność gospodarki, to wydatki na ten cel muszą pochodzić z budżetu. Czy takie fundusze się znajdą, zależy od przyjęcia niepopularnej z dzisiejszego punktu widzenia wieloletniej wizji rozwoju Polski i jej roli w Europie i na świecie.

Autorzy poddanej pod dyskusję środowisku naukowemu koncepcji programu "Pionier: Polski Internet Optyczny - Zaawansowane Aplikacje, Usługi i Technologie dla Społeczeństwa Informacyjnego" nie mają wątpliwości, że skoro od sprawnej infrastruktury teleinformatycznej zależy dziś bezpieczeństwo państwa i konkurencyjność gospodarki, to wydatki na ten cel muszą pochodzić z budżetu. Czy takie fundusze się znajdą, zależy od przyjęcia niepopularnej z dzisiejszego punktu widzenia wieloletniej wizji rozwoju Polski i jej roli w Europie i na świecie.

Polska ma realną szansę dorównania krajom Europy Zachodniej, ponieważ rewolucja informacyjno-telekomunikacyjna i globalizacja przepływów kapitałowych umożliwiają naszemu krajowi osiągnięcie wysokiego poziomu rozwoju gospodarczego bez powielania ich drogi. Może też skorzystać ze zdobyczy wieloletnich doświadczeń i projektów, wielokrotnie modyfikowanych, zanim osiągnęły poziom odpowiadający wymogom nowoczesnego społeczeństwa i państwa. Ponadto wiele elementów tradycyjnej gospodarki przemysłowej, stanowiących ogromne obciążenie zachodnich gospodarek, w Polsce jest obecnych w niewielkim stopniu. Wydaje się więc, że Polska szybko mogłaby zbudować nowoczesny model gospodarczy, opierający się na technologiach informatycznych. Do realizacji tej wizji potrzebne są jednak nie tylko świadomość i kompetencja przedsiębiorców, nie tylko zaangażowanie inwestorów, ale przede wszystkim determinacja władz politycznych, które musiałyby uznać ten kierunek aktywności za strategiczny dla polskiej gospodarki.

Europa Zachodnia już wie, że rozwój infrastruktury teleinformatycznej jest problemem pierwszoplanowym. Nakłady na nią i związane z nią prace badawczo-rozwojowe znacznie przekraczają wieloletni budżet na naukę w Polsce. A grozi to tym, że - mimo szans - jeszcze długo możemy pozostać opóźnieni do Zachodu.

Sytuację tę może zmienić realizacja programu "Pionier: Polski Internet Optyczny - Zaawansowane Aplikacje, Usługi i Technologie dla Społeczeństwa Informacyjnego" (http://www.kbn.gov.pl), który opracowali na zlecenie Komitetu Badań Naukowych Jacek Rychlewski, Jan Węglarz, Stanisław Starzak, Maciej Stroiński i Mścisław Nakonieczny - naukowcy związani z naukową siecią teleinformatyczną POL-34 i ośrodkami komputerów dużej mocy (KDM).

Program zakłada, że jeśli Polska ma być partnerem krajów, których rządy znaczne sumy przeznaczają na rozwój infrastruktury teleinformatycznej, jeśli liczy na korzyści z udziału w 5. Programie Ramowym Unii Europejskiej i zamierza być konkurencyjna w ramach Unii, to należy do 2005 r. (jak zakłada projekt) stworzyć zaawansowaną infrastrukturę wraz z powszechnie dostępnymi narzędziami, usługami i aplikacjami. Dotychczasowa infrastruktura teleinformatyczna jest zbyt mało wydajna, aby rozwiązywać coraz bardziej złożone problemy, np. z dziedziny bioinformatyki czy telemedycyny. Pieniądze na ten cel muszą pochodzić z budżetu państwa.

Sieci szerokopasmowe i aplikacje

Z budżetu Komitetu Badań Naukowych powstało w kraju pięć ośrodków KDM (Warszawa, Kraków, Poznań, Gdańsk, Wrocław) wyposażonych w komputery dużej mocy i systemy archiwizacji o pojemności 2-10 TB, a także trzy ośrodki, w których działają serwery sieciowo-obliczeniowe (Łódź, Śląsk, Toruń). Prestiżowa lista największych superkomputerów TOP500 (http://www.top500.org) od dawna ich nie obejmuje, co oznacza, że zbyt mało przeznaczamy środków na odnawianie zasobów mocy obliczeniowych w stosunku do potrzeb.

Powstały 22 miejskie sieci komputerowe MAN, dysponujące własnymi sieciami światłowodowymi. Szkielet tych sieci migrował z technologii FDDI (100 Mb/s) do technologii ATM (155/622 Mb/s). Obecnie sieci te oferują usługi dostępu do Internetu i sieci wirtualnych/korporacyjnych, usługi kanałów cyfrowych wraz z gwarancją parametrów jakości (gwarantowane pasmo transmisji).

Ośrodki MAN wykorzystują sieć POL-34 do kontaktów między sobą oraz ze światem poprzez połączenie z europejską siecią TEN-155. Drugim operatorem Internetu dla placówek naukowych i szkolnictwa wyższego jest Naukowo-Akademicka Sieć Komputerowa (NASK). Obsługuje ona m.in. tereny, do których nie dociera POL-34.

Zdaniem autorów projektu "Pionier", przepustowość oferowana przez obie sieci naukowe jest już dzisiaj niewystarczająca. Należy przystąpić do budowy Internetu szerokopasmowego, tzw. optycznego. Krajowy szkielet tej sieci (między ośrodkami KDM) miałby powstać w ciągu najbliższych dwóch lat. Następnie zostałby rozszerzony na sieci regionalne. Wzorem mają być pilotażowe rozwiązania z USA, Kanady i Europy Zachodniej. 5. Program Ramowy UE w ramach bloku "Przyjazne społeczeństwo informacyjne" przewiduje dofinansowywanie badań nad sieciami szerokopasmowymi. Pomysłodawcy projektu "Pionier" traktują więc 5. Program jako jedno z najważniejszych źródeł finansowania tego przedsięwzięcia.

Nowatorskim pomysłem jest wybranie 8 dziedzin nauki, istotnych dla rozwoju społeczeństwa informacyjnego, dla których należy stworzyć odpowiednie aplikacje (patrz: ramka) i dostosować infrastrukturę sieciową. Przykładowo, aplikacja komunikacyjna, w ramach zaawansowanych usług sieciowych, będzie realizowała i zarządzała transmisją głosu i wideo za pomocą sieci opartych na protokole IP. W ramach transmisji głosu usługa zostanie zintegrowana z publiczną siecią telefoniczną i będzie udostępniona poczta audio, prowadzenie rozmów i odsłuchiwanie materiałów dźwiękowych (online i offline). Aby umożliwić sieciowe usługi obliczeniowe w badaniach np. nad strukturą atomów i cząsteczek kilkuelektronowych na bazie funkcji skorelowanych lub komputerową symulacją struktury biocząsteczek i procesów biochemicznych, powstaną aplikacje nauk obliczeniowych. Zdalny monitoring pacjenta bądź multimedialny dokument dotyczący chorego ułatwi aplikacja telemedyczna. Zarządzanie transportem kolejowym i drogowym w sytuacjach kryzysowych umożliwi aplikacja ochrony środowiska. Metody udostępniania i dostarczania danych GIS w systemie rozproszonym umożliwi aplikacja informacji przestrzennej. W efekcie aplikacje i infrastruktura sieciowa miałyby się stać nowoczesnym narzędziem badawczym dla naukowców. Administracja publiczna mogłaby wykorzystywać projekt "Pionier" jako niezbędny element systemu bezpieczeństwa państwa. Nastąpiłby też transfer rozwiązań do usług i przemysłu.

Status projektu

Nad projektem "Pionier" właśnie wywiązała się dyskusja. Jego autorzy liczą, że gdy Komitet Badań Naukowych rozpocznie nową kadencję (jest to organ wybierany przez polskich uczonych), potraktuje go jako swój program i zaleci jego realizację po uszczegółowieniu kosztów i harmonogramu prac. Dotychczasowe dokonania KBN w budowie infrastruktury teleinformatycznej kraju pomyślnie rokują projektowi. Twórcy projektu liczą co najmniej na dotrzymanie kroku Unii Europejskiej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200