Elektroniczny krawiec

BERA Systems z Warszawy specjalizuje się w tworzeniu oprogramowania na zamówienie, głównie rozwiązań związanych z bankowością elektroniczną.

BERA Systems z Warszawy specjalizuje się w tworzeniu oprogramowania na zamówienie, głównie rozwiązań związanych z bankowością elektroniczną.

"Naszą działalność można okreś-lić w dwóch słowach jako szycie rozwiązań na miarę. Dla każdego klienta przygotujemy program, który ma zaspokajać jego specyficzne wymagania" - mówi Bogusław Bieniak, prezes BERA Systems. "Rozważamy jednak możliwość oferowania oprogramowania dekretującego, wspomagającego proces księgowania wyciągów bankowych, jako produktu komercyjnego dla wielu klientów" - dodaje.

Najdziwniejsze zlecenia

BERA Systems powstała w 1998 r., po wydzieleniu się z firmy Electronic Banking Systems (EBS), która jest polską firmą partnerską niemieckiego producenta oprogramowania Omikron Systemhaus. System bankowości elektronicznej - MultiCash jest wykorzystywany m.in. w Pekao SA, Banku Śląskim i ING Barings. EBS poza podstawową działalnością, jaką jest lokalizowanie, sprzedaż i serwisowanie produktów Omikron, zajmowała się tworzeniem oprogramowania współpracującego z MultiCash. Decyzję o stworzeniu BERA Systems podjęto wraz ze wzrostem zamówień na oprogramowanie nie związane z MultiCash.

Głównymi odbiorcami BERA Systems są banki. Firma współpracuje m.in. z BRE Bankiem SA przy tworzeniu i rozwijaniu systemu bankowości elektronicznej BRESOK. Na zamówienie banku BERA stworzyła również pakiet aplikacji obsługujących Centrum Rozliczeniowe BRE, a dla Powszechnego Towarzystwa Emerytalnego Skarbiec Emerytura - aplikację obsługującą rejestrację umów.

BERA wykonuje także oprogramowanie dla przedsiębiorstw, pozwalające na przenoszenie płatności krajowych i zagranicznych z systemów finansowo-księgowych i płacowych do systemów bankowości elektronicznej, i interfejsy automatyzujące dekretowanie i księgowanie informacji zawartych w otrzymanych z banku wyciągach w postaci elektronicznej. Firma deklaruje, że może zrealizować nawet najdziwniejsze zlecenia. "Kiedyś zgłosił się do nas krawiec. Kupił on nowy komputer i zapragnął mieć oprogramowanie, które po wprowadzeniu wymiarów klienta wykonywałoby wykroje. Choć technicznie jest to możliwe, nie doszło do realizacji projektu, ponieważ koszt stworzenia takiego programu był zbyt duży dla niewielkiego zakładu krawieckiego" - mówi Bogusław Bieniak.

Konkurencyjny model

Na stałe w BERA Systems zatrudnione są tylko dwie osoby do administracji. Czterech programistów należy do grona stałych współpracowników. Pozostali pracownicy są zatrudniani tylko do wykonania projektów. Część z nich stanowią studenci. "Taki model stosowaliśmy, gdy działaliśmy w ramach EBS. Zamówienia na tworzenie dedykowanego oprogramowania nie pojawiały się często, nie można było więc utrzymywać stałego zespołu programistów. Dzisiaj, mimo że mamy znacznie więcej pracy, model ten nadal się sprawdza" - wyjaśnia Bogusław Bieniak. Dzięki systemowi zatrudnienia, wymuszającemu niewielkie koszty, rozwiązania BERA Systems mają być tańsze od oferowanych przez konkurencję, przekonuje prezes firmy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200