Kto da więcej?

Na początku przyszłego roku Allegro zostanie zintegrowane z serwisami aukcyjnymi prowadzonymi przez firmę QXL.com w innych krajach europejskich.

Na początku przyszłego roku Allegro zostanie zintegrowane z serwisami aukcyjnymi prowadzonymi przez firmę QXL.com w innych krajach europejskich.

"Recepta na dobry serwis aukcyjny to przede wszystkim zapewnienie użytkownikom dobrej zabawy. Uczestnictwo w aukcjach to nie tylko kupowanie i sprzedawanie. To rodzaj gry, której towarzyszy element niepewności" - mówi Tomasz Dudziak, twórca oprogramowania wykorzystywanego przez Allegro, największy serwis aukcyjny w Polsce. Za wzór podczas projektowania uruchomionego pod koniec ub.r. serwisu posłużył amerykański eBay. Twórcy Allegro starali się stworzyć podobny interfejs użytkownika i zachować zasady funkcjonowania aukcji.

Bezpieczeństwo kosztuje

W najbliższym czasie w Allegro ma się pojawić kolejny element wykorzystywany m.in. w eBay: "galeria". Uruchomiony zostanie dodatkowy serwer, na którym sprzedający będą mogli umieszczać zdjęcia oferowanych przedmiotów. Dotychczas możliwe było to jedynie poprzez podanie adresu, pod którym znajdował się plik. "Galeria" pozwoli na tworzenie oddzielnych zestawień przedmiotów, oferowanych na aukcjach, dostępnych do przeglądania w postaci zbioru obrazków.

"Wkrótce pojawi się również możliwość powiadamiania o zdarzeniach dotyczących aukcji - np. o przebiciu oferty - za pomocą wiadomości SMS. Niestety nie wszystkie usprawnienia, które chcielibyśmy wprowadzić, są obecnie do zrealizowania" - mówi Tomasz Dudziak.

Niemożliwe jest wprowadzenie usług zwiększających poziom bezpieczeństwa transakcji, np. tzw. safe pay. Podczas zawierania transakcji pieniądze przesyłane przez kupującego trafiają najpierw do zewnętrznej firmy w depozyt, który przekazywany jest sprzedającemu dopiero po dotarciu towaru do nabyw- cy i po sprawdzeniu jego zgodności z opisem. Obecnie w Polsce nie działa- ją firmy, które podjęłyby się takiej roli. Allegro nie decyduje się również na udzielanie gwarancji w przypadku oszustwa, co zaproponowano np. użytkownikom niemieckiego eBay. "My na razie w odróżnieniu od eBay nie pobieramy prowizji od zawieranych transakcji, dlatego nie mielibyśmy z czego wypłacać ewentualnych odszkodowań" - wyjaśnia Tomasz Dudziak.

Choć dostępne są gotowe pakiety do prowadzenia aukcji internetowych - w tym najbardziej znany Open Site - Allegro funkcjonuje korzystając z samodzielnie napisanego oprogramowania. Firma SurfStopShop, ówczesny właściciel serwisu, nie zdecydowała się na zakup Open Site ze względu na brak możliwości swobodnego modyfikowania systemu. W przypadku gotowego pakietu wprowadzenie usługi działającej na nietypowych zasadach zmuszałoby serwis do oczekiwania na wprowadzenie zmian przez producenta. "Poza tym Open Site nie jest wystarczająco skalowalny. Choć oprogramowanie to wykorzystują serwisy mające ok. 70 tys. użytkowników, to przy zwiększeniu tej liczby pojawiają się problemy" - mówi Tomasz Dudziak.

Farma serwisów

W marcu br. serwis Allegro za 75 tys. USD został kupiony przez brytyjską spółkę QXL.com, która kieruje serwisami aukcyjnymi typu consumer-to-consumer oraz business-to-consumer w kilku krajach europejskich m.in. Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii i Francji. Serwisy prowadzone są w 8 językach i walutach. Firma kupuje serwisy aukcyjne w różnych krajach Europy i integruje je w jeden paneuropejski system. Użytkownicy każdego z serwisów QXL mają dostęp do wszystkich ofert pogrupowanych wg krajów, w których mieszkają sprzedający. Na początku br. do systemu QXL zostanie włączone Allegro.

Obecnie systemy Allegro dzia- łają na komputerach intelo- wskich, z których największy jest wyposażony w 2 procesory Pentium III 500, 384 MB pamięci operacyjnej i pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego FreeBSD, uznawanego za gwarantujący wyższy poziom bezpieczeństwa i stabilności niż Linux. "Jako bazę danych obecnie wykorzystuje MySQL, ale jeszcze w tym roku będziemy migrować do Oracle" - mówi Tomasz Dudziak. System QXL również został napisany specjalnie pod kątem serwisu. Działa on na farmie serwerów Suna w Wielkiej Brytanii. W poszczególnych krajach, w których działają serwisy należące do QXL, pracują tylko administratorzy, którzy zajmują się wprowadzeniem lokalnych danych, np. promocji. Zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli QXL Poland, podczas przeprowadzki do Wielkiej Brytanii Allegro zostanie wyłączony nie dłużej niż na 2 godz.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200