Listy do redakcji

Jedna baza do wszystkiego W Computerworld nr 48/2000 ukazał się artykuł Mariana Łakomego Jedna baza do wszystkiego. W artykule pojawiła się następująca informacja: Ideę jednej bazy danych do wszystkiego negują producenci specjalizowanych narzędzi analitycznych, m.in. Business Objects....

Jedna baza do wszystkiego

W Computerworld nr 48/2000 ukazał się artykuł Mariana Łakomego Jedna baza do wszystkiego. W artykule pojawiła się następująca informacja: Ideę jednej bazy danych do wszystkiego negują producenci specjalizowanych narzędzi analitycznych, m.in. Business Objects....

Jako dystrybutor produktów Business Objects na terenie Polski pragniemy sprostować, że jest to nieprawda. Jedną z podstawowych cech produktów Business Objects jest integrowanie się z różnym źródłami danych, w tym relacyjnymi, wielowymiarowymi, jak również z tymi, które przez autora zostały nazwane uniwersalnymi. Produkty Business Objects doskonale współpracują z bazami danych, wymienionymi w artykule (a także innych producentów), co potwierdza praktyka u wielu klientów. Wynika to z faktu, że Business Objects nie jest bazą danych, hurtownią danych czy serwerem OLAP. Jest natomiast środowiskiem dostępu, analizy i współdzielenia informacji w organizacji w środowisku intranet lub ekstranet. Dlatego też negowanie idei baz uniwersalnych byłoby zaprzeczeniem jednego z podstawowych zało-żeń, jakie przyświeca firmie Business Objects przy tworzeniu swoich technologii - tzn. otwartości na wiele różnych źródeł danych.

Jacek Rymarz

zastępca dyrektora ds. marketingu

Business Objects

Premium Technology, Warszawa

Odpowiedź autora:

W artykule chciałem unaocznić fakt, że uniwersalne bazy danych największych dostawców baz, realizujące w jądrze bazy funkcje analityczne i eksploracyjne, stanowią zagrożenie bytu producentów narzędzi analitycznych.

Marian Łakomy

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200