Terabajty do wynajęcia

Alternatywą dla własnych systemów przechowywania danych jest zewnętrzny ''magazyn danych''

Alternatywą dla własnych systemów przechowywania danych jest zewnętrzny ''magazyn danych''

Analitycy Deutsche Bank oceniają, że szeroko pojęty e-biznes w 1999 r. wygenerował 30% danych biznesowych. Za cztery lata będzie to już 75% wszystkich danych. Oznacza to średni przyrost roczny o 400%. Przechowywanie tych danych, nawet jeśli dziś nie jest jeszcze kłopotliwe, za kilka lat stanie się poważnym problemem. Można starać się rozwiązywać go na dwa sposoby: zarządzać własnymi danymi lub skorzystać z oferty dostawców usług pamięciowych SSP (Storage Service Providers).

Moje dane tylko u mnie

Na rynku istnieje wielu dostawców zestawów sprzętowych do magazynowania danych: specjalizują się w tej dziedzinie także firmy, jak EMC czy StorageTek oraz producenci systemów komputerowych (np. Compaq, IBM, HP, Sun), oferujący zaawansowane systemy pamięciowe zarządzane przez potężny komputer ze specjalizowanym oprogramowaniem. Współpracując z dostawcami bibliotek taśmowych i nagrywarek/zmieniaczy dysków optycznych, oferują oni kompleksowe rozwiązania do przechowywania danych.

Takie rozwiązanie ma wady. Związanie się z jednym dostawcą zapewnia wprawdzie komfort dogodnych warunków współpracy, ale nie najlepiej służy śledzeniu tendencji rozwojowych i poszukiwaniu najnowszych czy najtańszych rozwiązań technicznych. Nie zapewnia również elastyczności. Co zrobić z szybko starzejącym się sprzętem? Jak połączyć niezależne i niezgodne ze sobą systemy pamięciowe firmy-matki i oddziałów regionalnych? Inna poważna wada, choć rzadko uświadamiana, to bezpieczeństwo danych w razie klęsk żywiołowych. Niewiele firm stać na założenie zdalnej lokalizacji z aktualną kopią danych na równie potężnym systemie pamięciowym, jak w siedzibie głównej.

Rozwiązanie "moje dane u mnie" ma oczywiście zalety, choć niektóre z nich mają podłoże raczej psychologiczne niż racjonalne. Każdy szef informatyki i dyrektor przedsiębiorstwa jest przekonany, że jego dane będą lepiej chronione u niego niż "u obcych". Nikt nie chce uwierzyć, że największymi "szkodnikami" danych są właśnie pracownicy firmy.

Moje dane w bezpiecznym miejscu

Dostawców usług pamięciowych SSP można podzielić na dwie kategorie. Pierwsi zapewniają przestrzeń dyskową za określoną opłatę, na własnym sprzęcie, zarządzanym przez własnych informatyków. Oferują dostęp do zasobów pamięciowych przez szybkie łącza albo Internet. Gwarantują bezpieczeństwo danym w każdym przypadku (może z wyjątkiem katastrofy nuklearnej), mają do dyspozycji kilka ośrodków przechowywania danych i co najmniej dwie, stale dostępne kopie każdej informacji (nie licząc kopii archiwalnych) w bezpiecznym miejscu.

Druga kategoria to dostawcy sprzętu komputerowego i firmowych zestawów pamięciowych, którzy oprócz sprzedaży sprzętu zapewniają również usługi przechowywania i zarządzania danymi w swoich ośrodkach na własnym lub u klienta na jego sprzęcie (outsourcing danych lub całego systemu informatycznego).

Na ogół bowiem dostawcy usług pamięciowych są również w stanie oferować wynajem aplikacji w trybie ASP (Application Service Provider), co może być zachęcającym argumentem do pozbycia się prawie całego balastu informatycznego z przedsiębiorstwa.

Bliżej nas

Usługi SSP nie są jeszcze zbytnio rozwinięte, nawet w Stanach Zjednoczonych, m.in. z powodu konieczności wykorzystania przez przedsiębiorstwa inwestycji poczynionych w przeszłości. Jak jednak ocenia Meta Group, rynek ten będzie się dynamicznie rozwijał i jego wartość w 2003 r. wzrośnie do 5-8 mld USD.

Istnieje natomiast bardzo interesujący przykład dostawcy takich usług w Europie, działającego od 1995 r. w Danii. DM Data to wspólne przedsięwzięcie (po 50% udziałów) Maersk Data - działu informatyki wielkiego przewoźnika Maersk i banku Danske Bank. DM Data dysponuje trzema ośrodkami przechowywania danych (Brondby, Risskov i Agedrup), ma do dyspozycji mainframe'y IBM o całkowitej wydajności 15000 Mips (całkowita moc obliczeniowa mainframe'ów zainstalowanych w Polsce nie przekracza 2000 Mips) i oferuje przestrzeń dyskową ponad 40 TB.

DM Data świadczy usługi przechowywania danych z systemów IBM MVS, OS/390, z/OS, Unix i Windows NT w sieciach SNA i TCP/IP. Klientami są nie tylko udziałowcy joint venture, ale również inne firmy, niezależne od Maersk i Danske Bank. W kwietniu br. firma zawarła umowę z Sun Microsystems na świadczenie usług typu ASP na sprzęcie tej firmy.

W Polsce nie mamy na razie typowych dostawców SSP. Otwarty niedawno ośrodek obliczeniowy IBM Polska świadczy typowe usługi outsourcingu i odtwarzania danych po awarii oraz częściowo usługi pamięciowe. Wydaje się, że takie usługi mogłyby świadczyć ośrodki obliczeniowe ZETO, wyposażone w odpowiednią infrastrukturę informatyczną opartą na mainframe'ach IBM, systemach pamięciowych Shark i bibliotekach taśmowych o odpowiedniej wydajności. Najbliższy tego celu jest chyba ZETO Łódź, świadczący m.in. usługi drukowania bankowych wyciągów lokalnego oddziału PKO BP.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200