Najmodniejsza czerń i biel

Monochromatyczne drukarki laserowe wciąż nie mają konkurencji w zastosowaniach biurowych.

Monochromatyczne drukarki laserowe wciąż nie mają konkurencji w zastosowaniach biurowych.

Sprzęt monochromatyczny będzie w najbliższych latach dominować. Według ocen IDC, w 2004 r. tylko (lub aż) jedna na pięć sprzedawanych drukarek laserowych będzie modelem kolorowym. Popularyzacja kolorowego druku laserowego zajmie więc jeszcze co najmniej kilka lat, ale trzeba podkreślić, że środki przeznaczane przez producentów na rozwój technologii druku kolorowego w ostatnich latach rosną szybko. W efekcie liczba innowacji, nowych rozwiązań i modeli drukarek kolorowych już wprowadzonych na rynek i tych, których premiery są przygotowywane, jest w tym roku wyjątkowa.

Czarne i białe

Tradycyjnie już najważniejsze ulepszenia wprowadzane do nowych modeli drukarek monochromatycznych dotyczą zwiększenia szybkości druku i skrócenia czasu oczekiwania na wydruk pierwszej strony. Nową tendencją jest natomiast wyposażanie drukarek w wewnętrzne serwery WWW - dotyczy to modeli sieciowych. Tego typu rozwiązanie umożliwia zdalne zarządzanie, drukowanie i kontrolę stanu drukarek.

Słabnie jednak znaczenie ulepszania jakości druku, przynajmniej w zakresie zwiększania rozdzielczości. Osiągnęła ona poziom, którego przekroczenie nie daje widocznych dla użytkownika efektów. We współczesnych drukarkach laserowych rozdzielczość 600 dpi jest wystarczająca do wydruku tekstów. Jej zwiększenie do poziomu 1200 dpi, dostępnego obecnie w większości modeli, nie przynosi widocznej poprawy jakości, a powoduje spowolnienie druku.

Ceny się nie zmieniają, zyski maleją

Nieznacznie spadają ceny sprzętu i koszty druku. Z reguły producenci wprowadzają nowe modele sprzętu, o lepszych parametrach lub bogatszym wyposażeniu, utrzymując podobną cenę do starszych wersji. Cena ok. 1000 zł za laserową drukarkę domową jest bliska granicy opłacalności produkcji. Zresztą w tym segmencie rynku sytuacja jest już analogiczna do przypadku tanich druka- rek atramentowych, gdzie zyski uzyskiwane są głównie ze sprzedaży materiałów eksploatacyjnych.

W przypadku drukarek sieciowych wskaźnik zysku jest znacznie wyższy, a najważniejszym hamulcem bezwzględnego spadku cen jest rozszerzanie standardowego wyposażenia, np. o moduły druku dwustronnego, interpretery PostScript, a ostatnio także o serwery WWW.

Warto też zauważyć nową ofertę. Większość producentów drukarek tworzy lub rozwija działy zajmujące się usługami optymalizacji systemów drukowania i obiegu dokumentów oraz świadczące usługi outsourcingu. Są to usługi adresowane przede wszystkim do dużych firm. Niestety, rynek polski jest wciąż zbyt mały i usługi tego typu są wprowadzane w naszym kraju tylko w ograniczonym zakresie. Kilka dużych firm korzysta już z usług outsourcingu systemów drukowania oferowanych przez Xerox. Gorzej jest z optymalizacją systemów obiegu dokumentów - taką ofertę sprzętowo-programową opracował Hewlett-Packard, ale jest ona dostępna tylko w USA i krajach Europy Zachodniej. Lexmark również wprowadził ostatnio podobne usługi - w Polsce są one oferowane tylko w ograniczonym zakresie, jako bezpłatny dodatek dla klientów korporacyjnych. Jak wynika z oszacowań, na które powołują się producenci drukarek, optymalizacja systemów wydruku umożli- wia zmniejszenie całkowitych kosztów eksploatacji nawet o 40%, a średnio co najmniej o kilkanaście procent.

Drukarki Internetowe

Wbudowane serwery WWW (Embedded Web Server) stają się obecnie typowym elementem drukarek sieciowych. Są one wyposażeniem (standardowym lub opcjonalnym) drukarek Hewlett-Packarda i Lexmarka, a Xerox instaluje je we wszystkich modelach sieciowych.

Z jednej strony serwer umożliwia użytkownikom dostęp do drukarki za pośrednictwem Internetu lub bezpośrednie drukowanie dokumentów z sieci bez użycia komputera (wystarczy podać odpowiedni adres URL), a także kontrolę stanu urządzenia przy wykorzystaniu standardowej przeglądarki. Z drugiej, ułatwia to pracę administratorom systemu, którzy mogą zdalnie konfigurować, kontrolować i zarządzać sprzętem. Jest to szczególnie istotne w przypadku dużych, korporacyjnych systemów sieciowych, w których pracuje wiele rozproszonych drukarek sieciowych. Jedną z dostępnych funkcji takiego systemu jest automatyczne generowanie alarmów i komunikatów, np. powiadamianie o braku papieru w określonych podajnikach lub konieczności wymiany kasety z tonerem. Możli- we jest również takie skon- figurowanie serwera, że samodzielnie zamawia on materiały eksploatacyjne przy wykorzystaniu poczty elektronicznej. W efekcie ograniczone są przestoje w pracy sprzętu i czas pracowników poświęcany na obsługę drukarek.

Oprócz wymienionych zalet, wbudowane serwery WWW umożliwiają nowe zastosowania - np. drukarki takie mogą pracować jako urządzenia służące do drukowania aktualnych formularzy, informacji z baz danych lub innych dokumentów, które podlegają częstym zmianom, a są dostępne w Internecie.

Coraz szybciej

Najnowsze modele drukarek sieciowych HP LaserJet 9000 drukują z prędkością 50 str./min, a Lexmark Optra T - 45 str./min. Jednocześnie zwiększa się dopuszczalne obciążenie - LaserJet 9000 mogą drukować do 300 tys. stron na miesiąc. Oznacza to, że zaczyna się zacierać różnica między drukarkami klasy biurowej a tzw. modelami produkcyjnymi (drukarkami średnio- lub wysokonakładowymi).

Podobna jest tendencja w przypadku drukarek osobistych, przeznaczonych do użytku indywidualnego - nowe modele mają z reguły szybkość 10-14 str./min, a wolniejsze zalicza się już do sprzętu starszej generacji, który jest systematycznie wycofywany z oferty producentów.

Ważnym parametrem wpływającym na praktyczną prędkość druku jest czas oczeki-wania na wydruk pierwszej strony. Jak wynika z badań statystycznych, zdecydowana większość, bo aż 84% drukowanych w biurach dokumentów liczy mniej niż 4 strony, a 66% to pojedyncza strona (według danych opublikowanych przez Lexmark). W najnowszych modelach drukarek sieciowych czas oczekiwania udało się skrócić do 6-8 s, a w najbardziej zaawansowanych drukarkach osobistych wynosi on niewiele ponad 10 s.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200