Terabajty danych na taśmach

Napędy SDLT i LTO Ultrium oferują obecnie najlepszą wydajność tworzenia kopii bezpieczeństwa.

Napędy SDLT i LTO Ultrium oferują obecnie najlepszą wydajność tworzenia kopii bezpieczeństwa.

Prędzej czy później w każdej firmie nadchodzi moment, w którym operacja tworzenia kopii danych na nośnikach taśmowych trwa zbyt długo (backup nie może być wykonany w wyznaczonym do tego czasie) lub konieczna staje się ręczna wymiana nośników w trakcie kopiowania. Oznacza to, że najwyższa pora rozbudować rozwiązanie backupu, co najczęściej wiąże się z przejściem na nowszą generację urządzeń archiwizacyjnych i nośników.

Obecnie najbardziej wydajnymi technologiami w zakresie tworzenia kopii bezpieczeństwa danych korporacyjnych są: SDLT (Super Digital Linear Tape), promowana przez firmę Quantum, oraz LTO (Linear Tape-Open) Ultrium, promowana przez konsorcjum, w skład którego wchodzą: HP, IBM i Seagate.

Łeb w łeb

Zdecydowanym liderem rynku wydajnych rozwiązań backupu jest firma Quantum, która sprzedała ponad 1,5 mln napędów DLT. Niemniej konkurencja ze strony konsorcjum Ultrium może naruszyć pozycję SDLT. Obie nowe technologie oferują porównywalne parametry: pojemność nośników oraz szybkość zapisu i odczytu danych. Przy założeniu, że kompresja kopiowanych na taśmy danych wynosi 2:1, napędy Ultrium mogą zapisywać dane z szybkością 30 MB/s, podczas gdy SDLT zaledwie 22 MB/s. Pojedynczy nośnik SDLT mieści więcej skompresowanych danych - 220 GB, Ultrium - 200 GB.

Chociaż LTO Ultrium ma obecnie niewielką przewagę szybkości nad Quantum SDLT, to przyszłe wersje tego standardu mają ośmiokrotnie zwiększyć szybkość transmisji, a także pojemność pojedynczego nośnika. Quantum SDLT ma istotną zaletę - jest wstecznie zgodny ze starszymi wersjami taśm DLT. Dlatego prawdopodobne jest, że wiele firm, wykorzystujących obecnie technologię DLT IV, zdecyduje się na migrację na SDLT, a nie Ultrium.

Standaryzacja

Technologia LTO Ultrium jest atrakcyjną alternatywą dla SDLT jeszcze z jednego powodu. Ultrium jest standardem otwartym, zaakceptowanym przez najważniejszych producentów rozwiązań taśmowych. Dzięki temu, że technologię tę licencjonuje już wiele firm, można się spodziewać, że lada chwila na rynku pojawią się nowe urządzenia taśmowe, zgodne z LTO Ultrium, które będą konkurować cenowo oraz pod względem dodatkowo oferowanych funkcji.

Jednym z ciekawszych rozwiązań zastosowanych w napędach Ultrium jest możliwość spowalniania prędkości przesuwu taśmy, jeśli serwer nie jest w stanie transmitować danych z wymaganą szybkością. Dzięki temu taśma w trakcie wykonywania kopii nie musi być zatrzymywana i repozycjonowana, co jest bardzo czasochłonne. Jak wykazały testy przeprowadzone przez redakcję amerykańskiego tygodnika InfoWorld, to nie napędy taśmowe, ale współczesne serwery intelowskie są coraz częściej wąskim gardłem w procesie archiwizacji. Chociaż napędy LTO Ultrium mogą kopiować dane z szybkością 30 MB/s przy zastosowaniu kompresji, to testowy serwer mógł przesyłać dane z dysków z szybkością zaledwie 26 MB/s.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200