Raz za, raz przeciw

Komisje sejmowe przyjęły projekt ustawy o dostępie do informacji publicznej i odrzuciły projekt ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych.

Komisje sejmowe przyjęły projekt ustawy o dostępie do informacji publicznej i odrzuciły projekt ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych.

"Każda osoba - bez względu na obywatelstwo - ma prawo do dostępu do informacji publicznej bez wykazywania interesu prawnego" - postanowili posłowie, kierując projekt ustawy o dostępie do informacji publicznej do drugiego czytania w Sejmie. Można żądać zarówno od władz publicznych (np. zarządu gminy), jak i samorządów zawodowych (np. Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji) przedstawienia wszelkich informacji np. o zakupionym majątku, stanowiącym własność publiczną.

www.polska.pl

Rewolucyjną zmianą zawartą w ustawie jest uznanie za dokument urzędowy treści oświadczenia woli lub wiedzy, utrwalonej i podpisanej w dowolnej formie przez funkcjonariusza publicznego w rozumieniu przepisów kodeksu karnego, w ramach jego kompetencji, skierowanej do innego podmiotu lub złożonej do akt sprawy. Na tej podstawie i bez konieczności oczekiwania na uchwalenie ustawy o podpisie elektronicznym wprowadzono do prawa polskiego pojęcie Biuletynu Informacji Publicznej (BIP) w formie internetowego serwisu (tzw. urzędowy publikator tele- informatyczny), w którym mają być publikowane informacje objęte ustawą.

Minister właściwy do spraw administracji publicznej stworzy stronę główną BIP z odnośnikami do stron WWW poszczególnych urzędów i instytucji. Jeśli ustawa zostanie uchwalana przez parlament, to po 1 stycznia 2001 r., terminie jej wejścia w życie, wszystkie serwisy publiczne będą zobowiązane m.in. do oznaczenia informacji danymi, określającymi podmiot udostępniający informację; podania w informacji danych określających tożsamość osoby, która wytworzyła informację lub odpowiada za treść informacji; oznaczenia czasu wytworzenia informacji i czasu jej udostępnienia.

Jednocześnie należy ujednolić strukturę serwisów WWW, tak by każda osoba mogła odnaleźć porównywalne dane o majątku, którym dysponuje dana organizacja, sposobach przyjmowania i załatwiania spraw oraz treść aktów administracyjnych i innych rozstrzygnięć.

Opublikowanie treści np. uchwały zarządu miasta w Biuletynie Informacji Publicznej nie oznacza, że dana decyzja prawna weszła życie. Mocy prawnej nabierze - podobnie jak dzisiaj - dopiero po publikacji w papierowym Dzienniku Urzędowym, który z czasem może doczeka się formy elektronicznej.

Monopolu nie będzie

Tymczasem posłowie odrzucili rządowy projekt ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych. Posłów nie przekonały nowe propozycje Ministerstwa Finansów, aby wydawcami kart płatniczych i pieniądza elektronicznego mogły być podmioty utworzone w formie spółki akcyjnej ani też, że rząd przystał na wprowadzenie do polskiego prawa pojęcia instytucji pieniądza elektronicznego. Zdaniem Waldemara Pawlaka, przewodniczącego podkomisji rozpatrującej projekt, rynek elektronicznych instrumentów płatniczych rozwija się dobrze bez dodatkowych regulacji i lepiej będzie wrócić do sprawy w następnej kadencji Sejmu.

Być może wtedy Ministerstwo Finansów dojrzeje do przedstawienia Sejmowi projektu ustawy o instytucjach finansowych, który radykalnie rozwiązałby problem, kto oprócz banków może udzielać kredytów i wydawać karty płatnicze.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200