Procesory Covington i Mendocino mają się przyczynić do obniżenia cen komputerów PC średniej klasy do poziomu 1000 USD.

Intel zamierza zmienić dotychczasową strategię rynkową, polegającą na wprowadzaniu nowych technologii i modeli procesorów do najdroższych systemów klasy high-end, a dopiero z czasem obniżać ceny układów, umożliwiając ich wykorzystanie w tanich wersjach komputerów. Oznacza to, że na rynku będą się pojawiać nowe, tanie modele procesorów intelowskich do popularnych wersji komputerów PC. W III kwartale br. ma trafić na rynek układ Pentium II 266 MHz, oznaczony kodowo Covington, przeznaczony dla modeli PC, kosztujących ok. 1000 USD. Aby obniżyć cenę układu, Intel zrezygnował z instalacji pamięci podręcznej L2 oraz plastikowej obudowy procesora, umieszczając procesor na płytce drukowanej. Następnym modelem ma być Mendocino - Pentium II 300 MHz, zawierający pamięć podręczną L2.

Jedną z przyczyn zmian polityki Intela jest przewidywany wzrost popularności i popytu na tanie komputery PC, który może wpłynąć na wzmocnienie pozycji konkurencyjnych producentów procesorów, koncentrujących się na tym segmencie rynku. Ponadto okazuje się, że producenci oprogramowania nie nadążają za rozwojem technologii. Podaż aplikacji multimedialnych i wymagających intensywnego przetwarzania grafiki jest stosunkowo niewielka - a przede wszystkim tego rodzaju oprogramowanie wymaga stosowania wydajnych, ale też najdroższych procesorów produkowanych przez Intel. W efekcie popyt na komputery najwyższej klasy nie jest duży.

Obecnie dostępne są nowe modele komputerów PC w cenie ok. 1000 USD, ale dopiero ten rok może przynieść rozwój masowej produkcji sprzętu tego typu, przełamującego kolejną barierę cenową. Jednocześnie producenci i obserwatorzy rynku analizują następny etap rozwoju, kiedy na półkach sklepowych pojawią się modele PC w cenie 500 USD.

Na drugim biegunie znajdują się profesjonalne systemy wysokiej klasy, przeznaczone do uruchamiania szczególnie wymagających aplikacji, takich jak wideokonferencje, symulatory lub zdalne, interaktywne szkolenia wykorzystujące wideo. To z myślą o takich zastosowaniach Intel promuje koncepcję tzw. visual computing (przetwarzanie wizualne), wymagającą droższych modeli komputerów, których ceny kształtują się obecnie na poziomie 2500-3000 USD.

W przypadku procesorów najwyższej klasy - Intel do niedawna prowadził klarowną politykę: nowe układy zawsze były bardzo drogie, ale automatycznie obniżano ceny procesorów poprzedniej generacji. Na przykład cenę Pentium II 233 MHz w ostatnim czasie zmniejszono z 401 do 268 USD (przy zakupie 1000 sztuk), a znaczącej obniżki cen wersji Pentium II o wyższych częstotliwościach można oczekiwać wraz z premierą procesora Deschutes (Pentium II 333 MHz), wytwarzanego w technologii 0,25 mm.

W połowie br. Intel zamierza wprowadzić na rynek układy Pentium II o częstotliwości 350 i 400 MHz przeznaczone do instalacji w gnieździe Slot 2 nowego typu. Będą one wyposażone w szczególnie szybką pamięć podręczną L2 o pojemności 2 MB, pracującą z częstotliwością procesora. Układy mają znaleźć zastosowanie w wydajnych serwerach, które będą mogły wykorzystywać do czterech procesorów. Specjaliści przewidują, że systemy takie staną się poważną konkurencją dla serwerów unixowych wysokiej klasy, wykorzystujących układy RISC.

Sprzęt to jedna strona medalu - z drugiej znajduje się oprogramowanie, czyli systemy operacyjne, które powinny w maksymalnym stopniu wykorzystywać możliwości oferowane przez procesor. I chociaż niektóre serwery unixowe już są wyposażone w procesory Intela, to układy tej firmy lepiej współpracują z Windows NT. Mimo że Microsoft intensywnie rozwija ten system, w opinii specjalistów w dalszym ciągu nie dorównuje on unixowym systemom operacyjnym oferowanym przez IBM-a, Digitala lub Suna - szczególnie w przypadku uruchamiania wymagających i krytycznych aplikacji.