Do końca roku ma powstać sieć elektronicznej wymiany danych między bankami.

Obecnie w Polsce z systemów bankowości elektronicznej korzysta ok. 8 tys. użytkowników. Od przyszłego roku banki będą mogły korzystać ze wspólnej sieci. W połowie stycznia br. Komitet Organizacyjny ds. Wspólnej Sieci Bankowości Elektronicznej, działający przy Związku Banków Polskich, zaakceptował pierwsze decyzje, dotyczące jej stworzenia. Projekt będzie się opierał na standardzie EDIFACT (Electronic Data Interchange For Administration Commerce & Transport).

Wiele aplikacji

Ostatecznie komitet zrezygnował z opracowania wspólnej aplikacji do przeprowadzania transakcji elektronicznych. "Każdy z banków posiada już jakieś rozwiązanie i nie chcemy tego zmarnować. Zdecydowaliśmy się natomiast na stworzenie odpowiednich standardów dotyczących rodzaju przesyłanej informacji, szyfrowania i wyboru protokołu transmisyjnego X.435, dedykowanego dla EDIFACT-u" - mówi Paweł Łysakowski, kierownik zespołu wykonawczego w Komitecie Organizacyjnym. Mają być także ustandaryzowane podstawowe usługi - polecenia przelewów, sprawdzanie salda i oprocentowania czy polecenia zapłaty. "Na podobnych zasadach działa międzynarodowy system rozliczeń międzybankowych - SWIFT. Organizacja ta certyfikuje aplikacje oparte na jej standardzie. Być może także przy Związku Banków Polskich należałoby stworzyć biuro standardów, a certyfikaty wydawałaby na ich podstawie firma komercyjna" - zastanawia się Janusz Zarajczyk, zastępca dyrektora departamentu informatyki i telekomunikacji Banku Rozwoju Eksportu SA, w którym z bankowości elektronicznej korzysta 2,7 tys. klientów.

Dzięki standardom ma się obniżyć koszt bankowości elektronicznej, co stanowi szansę dla małych banków. Przyspieszy to także udostępnienie usług klientom indywidualnym. Według przedstawicieli komitetu, znacznym ułatwieniem przy stworzeniu wspólnej sieci bankowości elektronicznej będzie wprowadzenie nowego prawa bankowego, które zrównuje podpis elektroniczny z tradycyjnym. "Szczegółowe ustalenia leżą teraz w gestii Narodowego Banku Polskiego. Przełamano jednak barierę psychologiczną hamującą szersze stosowanie transakcji elektronicznych" - zapewnia Paweł Łysakowski.

Inne projekty

W marcu br. Komitet Organizacyjny, w skład którego wchodzą przedstawiciele banków i Krajowej Izby Rozliczeniowej, ma zadecydować o powstaniu Bankowego Centrum Zarządzania Kluczami. W bazie w przyszłości mają być umieszczone informacje o publicznych kluczach wszystkich użytkowników. Do tego czasu ma również zapaść decyzja o wyborze firmy, która byłaby odpowiedzialna za bezpieczeństwo i niezawodność sieci oraz oferowałaby usługi edifactowe.

Do końca roku mają być podjęte decyzje, dotyczące stworzenia wspólnego systemu bankowości internetowej. "W tym przypadku bezpieczeństwo nie jest już problemem, o czym świadczy przykład banków amerykańskich, ale raczej brak jest pewności, czy wysłana informacja dotrze do adresata" - stwierdza Paweł Łysakowski.