Sieci pamięci masowych (V): Rozwiązania firmowe

Chociaż sieci SAN coraz częściej trafiają do systemów informatycznych, to zarówno wśród producentów tego rodzaju rozwiązań, jak i wśród użytkowników daje się wyczuć niepewność co do dalszego rozwoju tego rodzaju architektury.

Chociaż sieci SAN coraz częściej trafiają do systemów informatycznych, to zarówno wśród producentów tego rodzaju rozwiązań, jak i wśród użytkowników daje się wyczuć niepewność co do dalszego rozwoju tego rodzaju architektury.

Wszyscy zasadniczo zgadzają się, że kierunek jest prawidłowy, nie wiadomo jednak dokładnie, jakie technologie wezmą górę i czy warto już teraz inwestować w sieci SAN. Najlepszym przykładem jest tu chyba firma 3Com, która chociaż wcześniej była entuzjastką tej technologii, to ostatnio zapowiedziała, że na razie wycofuje się z sieci pamięci masowych.

Jak już wiedzą wszyscy czytelnicy naszego cyklu, SAN to szybko pracująca sieć komputerowa (podobna do LAN), w której podsystemy pamięci masowej, najczęściej stacje dysków twardych, można podłączać bezpośrednio do serwerów lub do klientów, wykorzystując łącza Fibre Channel. U podstaw sieci SAN legło założenia, że nie należy sieci LAN obciążać pakietami używanymi do komunikowania się z pamięciami masowymi oraz że należy wreszcie opracować taką technologię, która nie byłaby obarczona ograniczeniami stwarzanymi przez tradycyjne łącza wykorzystywane do zapisywania i odczytywania danych z pamięci masowych, takich jak te oparte na technologii SCSI.

Sieci SAN, oparte na łączach Fibre Channel, można konfigurować na wiele sposobów, zależnie od aktualnych wymagań. Jest to wyjątkowo elastyczna architektura. Może to być pętla arbitrażowa FCAL (Fibre Channel Arbitrated Loop) lub magistrala danych, która przełącza z dużą szybkością cały ruch pakietów. Sieć SAN może działać lokalnie lub może być siecią rozległą, która obejmuje wiele budynków. Może to też być sieć komunikująca się ze stacjami dysków zlokalizowanymi bardzo daleko, używając do tego łączy WAN.

Metod implementowania sieci SAN jest wiele. Istnieją jednak ogólne zasady, których należy zawsze przestrzegać. Najważniejsza z nich brzmi: należy zawsze zaczynać od prostych i małych implementacji, cały czas myśląc jednak globalnie. Dlatego fachowcy radzą, aby na początek decydować się na prostą pętlę arbitrażową FCAL, pozwalającą współużytkować dane na przykład kilku serwerom i klientom.

Wszystko zależy od aplikacji

Kształt sieci SAN powinien zależeć przede wszystkim od tego, jakiego rodzaju aplikacje są eksploatowane w środowisku pracy. Punktem wyjścia może być architektura konsolidująca kilka serwerów z jednym urządzeniem pamięci masowej. Ale aplikacje uruchamiane w takim środowisku mają różne wymagania. Jedne wykonują wiele operacji replikowania danych i tworzą bardzo wiele aktywnych kopii danych, co wymaga opracowania takich metod postępowania, które pozwalają w łatwy sposób zarządzać takim środowiskiem, testować go i utrzymywać w ruchu.

Projektanci sieci SAN radzą, aby aplikacje dzielić na kategorie zależnie od stopnia ich ważności. W przypadku szczególnie ważnych i krytycznych aplikacji należy pomyśleć o tym, aby zapewnić im odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Należy wtedy zwrócić szczególną uwagę na takie kwestie jak redundancja i odporność na awarie. Powinno się więc dążyć do tego, aby eliminować z sieci SAN pojedyncze punkty awarii, dublując (nadmiarowość) elementy, takie jak adaptery sieciowe, przełączniki i huby.

Jakie produkty FC, pozwalające budować sieci SAN, oferują obecnie tacy potentaci na rynku informatycznym jak IBM, Compaq czy Sequent?

IBM - przygotowania do przyszłości

IBM zamierza w przyszłości połączyć linię produktów SAN z architekturą Future I/O. Jest to nowa architektura magistrali danych, którą IBM stosuje w swoich serwerach opartych na procesorach Intel. Architektura jest tak zaprojektowana, że może obsługiwać najnowsze technologie sieciowe, takie jak Gigabit Ethernet i Fibre Channel. Będzie to rozwiązanie alternatywne wobec uznanego już standardu, którym są magistrale danych architektury PCI.

Pierwsze produkty SAN pojawiły się w ofercie IBM na początku 1999 r. IBM wprowadził wtedy do swojej oferty 6-portowy hub Fibre Channel 100 Mb/s oraz szereg innych urządzeń pamięci masowej. Ostatnio na rynek weszły kolejne produkty SAN: 16-portowy hub Fibre Channel/SAN i 16-portowy przełącznik tego samego standardu, narzędzia Tivoli do zarządzania środowiskiem SAN i brama WAN obsługująca sieci SAN.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200