W poniedziałek (9 czerwca) przedstawiciele koncernu Apple po raz pierwszy zaprezentowali możliwości młodszej wersji telefonu iPhone. Oficjalna nazwa drugiej generacji terminala to iPhone 3G. Najważniejszą zmianą, jaką wprowadza nowy telefon jest pełna obsługa sieci GSM trzeciej generacji. Transmisja danych w standardzie HSDPA będzie odbywała się z prędkością znacznie wyższą niż pozwalała na to starsza wersja telefonu Apple. Zdaniem przedstawicieli koncernu szybsza transmisja danych w połączeniu ze zmianami w warstwie programowej przyczynią się do podniesienia komfortu wykorzystywania iPhone'a jako mobilnego terminala internetowego.

W porównaniu ze swoim poprzednikiem niewielkim zmianom uległ kształt obudowy urządzenia, które stało się nieznacznie cieńsze i cięższe. Wydłużeniu uległ również maksymalny czas rozmów i czuwania urządzenia. Według zapowiedzi wbudowany akumulator ma wystarczać na 8-10 godzin rozmów w sieci 2G, 5 godzin rozmów w sieci 3G, 7 godzin oglądania plików wideo oraz 24 godzin słuchania muzyki oraz nawet 300 godzin czuwania.

Podobnie jak swój poprzednik, iPhone 3G jest wyposażony w ekran dotykowy. Dzięki wbudowanemu akcelerometrowi telefon reaguje na ruchy ręki. Urządzenie ma trafić do sprzedaży w przyszłym miesiącu. Według oficjalnych zapowiedzi już 11 lipca iPhone'a 3G będzie można kupić m.in. w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Francji, Irlandii i Szwajcarii. Na polskim rynku również znajdzie się w sprzedaży jeszcze w tym roku.

W Stanach Zjednoczonych najtańsza wersja wyposażona w 8GB pamięci ma kosztować 199 USD, zaś model z dwukrotnie większą pamięcią - 299 USD. Zakup iPhone'a 3G będzie wiązał się z podpisaniem dwuletniej umowy z operatorem sieci komórkowej AT&T. Warto dodać, że jeszcze rok temu, sprzedawany na podobnych zasadach iPhone kosztował nawet 600 USD. "Dwa razy szybszy. Za pół ceny" - tak Steve Jobs reklamuje nową wersję iPhone'a.