Dyski SSD - megaprzebój czy niespełniona nadzieja?

Dyski SSD miały szturmem podbić rynek komputerowy i zdetronizować tradycyjne napędy z zapisem magnetycznym. Okazało się jednak, że dyski z pamięcią flash nie są pozbawione wad. Pod wątpliwość poddawana jest ich niezawodność, a w wielu wypadkach również ich "legendarna" wydajność.

SSD w laptopie - rozwiązanie idealne?

Notebook z SSD

W przypadku notebooków z dyskiem SSD, szczególnie istotne jest wyposażenie komputera w jak największą ilość pamięci RAM, gdyż należy możliwie ograniczyć wykorzystanie pliku wymiany. Najmniej korzystnie wypada tutaj system Windows Vista, z racji olbrzymiego zapotrzebowania na pamięć operacyjną. Najlepiej z dyskami SSD pracują Linux oraz Windows XP, gdyż w prostych zastosowaniach biurowych przy 2 GB RAM mogą w ogóle nie korzystać z partycji swap (lub pliku wymiany). Różnica w prędkości działania między dyskami SSD i mechanicznymi jest bardzo odczuwalna przy pracy w systemie Linux, zaś prędkość odczytu bardzo dużej ilości drobnych plików z dysku SSD przy partycji ReiserFS nie ma sobie równych.

Dyski SSD (Solid State Disk - dysk z pamięcią półprzewodnikową) są obecne w ofertach komputerów przenośnych wielu firm. Takie dyski wydają się bardzo dobrze spełniać wymagania do pracy w urządzeniach przenośnych, gdyż są odporne na wstrząsy oraz zmienne warunki otoczenia (na przykład zmiany temperatury)a także pobierają znacznie mniej energii. Nie hałasują, nie wymagają chłodzenia, jak dyski magnetyczne. Wśród wad można wyróżnić wolny zapis, wysoką cenę, stosunkowo niedużą pojemność oraz... początkowe kłopoty producentów z osiągnięciem odpowiedniej niezawodności. Niedawny raport firmy Avian wskazuje, że problem awaryjności SSD jest poważny. Dostawcy podzespołów zapewniają, że niedostatki są szybko eliminowane.

Zaletą pamięci SSD jest ich bardzo szybki start. Gdy system operacyjny dla oszczędności energii wyłącza dysk twardy, powrót do stanu aktywności mechanicznego dysku trwa około sekundy, zaś częste wyłączanie i włączanie obniża trwałość HDD. Pamięć SSD można wybudzić praktycznie natychmiast, zaś wyłączanie i włączanie jej nie powoduje takiej utraty trwałości jak przy urządzeniach mechanicznych.

Dyski SSD - megaprzebój czy niespełniona nadzieja?
Można zatem stwierdzić, że pamięć półprzewodnikowa dobrze spełnia wymagania stawiane przed podzespołami komputerów przenośnych. Gdy cena dysków SSD o typowej dzisiaj pojemności 120 GB spadnie do akceptowalnego poziomu, zaś trwałość oraz prędkość zapisu wzrośnie na tyle, by zrównoważyć wyższy koszt, można będzie oczekiwać istotnego zwiększenia udziału takich pamięci w komputerach przenośnych powszechnego użytku. Są już komputery, które w założeniach konstrukcyjnych wykorzystują masową pamięć półprzewodnikową. Przykładem są np. notebooki Samsunga czy Della, jak również niektóre komputery przeznaczone do zastosowań profesjonalnych i specjalnych, a także edukacyjny laptop OLPC. Również przebojowy Eee PC Asusa korzysta wyłącznie z pamięci półprzewodnikowej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200