Netia: Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia

Paweł Karłowski, pełniący obowiązki prezesa zarządu Netii na dzisiejszej konferencji nie chciał odpowiedzieć na pytania dotyczące planowanej daty startu usług P4. Przyznał, że przesunięcie ich startu na 2007 rok było rozczarowujące. Wiadomo, że czwarty operator komórkowy chce rozpocząć działalność operacyjną w pierwszym kwartale przyszłego roku. Nie chciał powiedzieć, kiedy dokładnie - $Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia$ - podkreślił.

Na dzisiejszej konferencji Paweł Karłowski, główny dyrektor zarządzający ds. komercyjnych, a do czasu rozstrzygnięcia konkursu na stanowisko prezesa spółki członek zarządu pełniący obowiązki prezesa, wraz z Jonem Eastickiem, głównym dyrektorem finansowym Netii poinformowali o trwających pracach nad strategią spółki na okres najbliższych pięciu lat 2007-2011. Nowa strategia zastąpić ma strategię opracowaną za prezesury Wojciecha Mądalskiego, która miała obowiązywać do 2008 roku.

Konieczna zmiana strategii

Poprzednia strategia duży nacisk kładła na pozyskiwanie i utrzymanie kientów biznesowych. W związku ze zmianą otoczenia biznesowego, do czego przyczyniły się przede wszystkim decyzje prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, zdecydowanie większy nacisk spółka położy zapewne na rozwijanie usług skierowanych do klientów indywidualnych. Szczegółowa treść strategii ma być ujawniona w ciągu kilku tygodni.

Netia: Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia

Paweł Karłowski

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie UKE wydał decyzje otwierające dostęp do szerokopasmowego internetu (bitstream access), hurtowy dostęp do abonamentu i do lokalnej pętli abonenckiej.

Więcej o decyzjach prezesa UKE pisaliśmy w tekście "TP: Stracimy 160 mln zł a 5 tys. pracowników pożegna się z pracą".

- Podpisaliśmy już z TP umowę bitstreamu i przygotowujemy się do uruchomienia usług w technologii ADSL dla klientów TP w grudniu tego roku - zapowiedział Karłowski.

Również pod wpływem decyzji UKE Netia zmodyfikowała plany rozwoju projektu WiMAX. Jon Eastick, główny dyrektor finansowy Netii zaznaczył, że dotychczasowe założenia dotyczące wzrostu przychodów z WiMax okazały się zbyt optymistyczne. Część funduszy przeznaczonych na inwestycje w WiMax, które łącznie miały wynieść 475 mln zł, zostanie skierowanych na rozwój bitstreamu. W efekcie liczba stacji bazowych WiMAX, które Netia planowała uruchomić w tym roku, zostanie zmniejszona z 80 do 50. 25 stacji już działa. Jak poinformował Karłowski, na stacje bazowe dotychczas spółka wydała około 10 mln zł.

Netia: Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia

od lewej: Jon Eastick, główny dyrektor finansowy Netii oraz Paweł Karłowski, p/o prezesa zarządu Netii

Przesunięcia startu P4

Usługi telefonii komórkowej sygnowane nazwą P4 mają być udostępnione w pierwszym kwartale 2007 roku. Ich uruchomienie było początkowo planowane na koniec bieżącego roku, jednak trudne okazało się pozyskiwanie pozwoleń niezbędnych przy budowie sieci UMTS, też ze względu na nowe przepisy dotyczące ochrony środowiska. Karłowski pytany o konkretna datę startu P4 odpowiedział - Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia.

31 października br. P4 podpisało umowę kredytową z China Development Bank o wartości 150 mln euro, zapewniającą 10-letnie finansowanie. Środki będą wykorzystane na zakup od firmy Huawei elementów sprzętowych sieci UMTS, w tym pozyskanie lokalizacji pod budowe stacji bazowych oraz pokrycie kosztów budowy sieci. Pozyskany kredyt zapewnia spółce środki finansowe na budowę sieci w największych polskich miastach.

Netia posiada mniejszościowy 30% pakiet udziałów w P4, natomiast pozostałe 70% udziałów jest w posiadaniu Novator Telecom Poland S.a.r.l.

Rok trudny bo przejściowy

Netia: Chcemy zmaksymalizować efekt zaskoczenia

Jon Eastick

Jon Eastick przyznał, że 2006 rok był rokiem przejściowym. - Stawiamy czoła problemom na rynku, więc wyniki na tym etapie nie dziwią. Ich postrzeganie zależy jednak od perspektywy - zaznaczył. - Netia przyjmuje oczywiście tę lepszą perspektywę. Szereg faktów cieszy, szczególnie gdy porównamy wyniki za drugi i trzeci kwartał - podkreślił.

Przychody za okres styczeń-wrzesień 2006 roku wyniosły 652,2 mln zł, wykazując spadek o 3% w porównaniu do takiego samego okresu w roku ubiegłym. Przychody za trzeci kwartał br. wyniosły 230,5 mln zł, wykazując wzrost o 13% w stosunku do drugiego kwartału br. i pozostając na poziomie z trzeciego kwartału 2005 roku.

Strata netto za okres styczeń-wrzesień 2006 roku wyniosła 5,5 mln zł. Zysk netto za trzeci kwartał br. wyniósł 17,8 mln zł.

Przychody z usług telekomunikacyjnych wzrosły o 14% w porównaniu z poprzednim kwartałem i wyniosły 228,4 mln zł w trzecim kwartale br. wobec 201 mln zł w drugim kwartale br. Wzrost był 37% w porównaniu z drugim kwartałem 2006 roku i jest rezultatem rosnącej sprzedaży w segmencie usług transmisji danych.

Przychody ze sprzedaży produktów telekomunikacyjnych innych niż tradycyjne, bezpośrednie usługi głosowe (takich jak pośrednie usługi głosowe, transmisja danych, rozliczenia międzyoperatorskie, usługi hurtowe, usługi sieci inteligentnej i pozostałe usługi telekomunikacyjne) zwiększyły swój udział w przychodach z działalności telekomunikacyjnej w trzecim kwartale 2006 roku do 55%, osiągając wartość 126,5 mln zł z poziomu 48% w trzecim kwartale 2005 roku. Równocześnie udział przychodów ze sprzedaży powyższych produktów w przychodach z działalności telekomunikacyjnej wzrósł w okresie styczeń-wrzesień br. do poziomu 52%, osiągając wartość 332,3 mln zł z poziomu 44% w porównywalnym okresie 2005 roku.

Przychody od klientów biznesowych stanowiły odpowiednio 77% i 75% przychodów z działalności telekomunikacyjnej w trzecim kwartale 2006 roku i okresie styczeń-wrzesień br. w porównaniu do udziałów na poziomie 77% w trzecim kwartale 2005 roku i 74% w okresie styczeń-wrzesień 2005 roku. Jak podkreślił Karłowski, w przyszłości Netia nie oczekuje znaczącego wzrostu udziału przychodów od klientów biznesowych w przychodach.

***

Wyniki i komentarz zarządu za drugi kwartał 2006 roku