Cmentarzysko Google: 13 usług, które firma unicestwiła w 2013 roku
- 19.12.2013, godz. 12:45
Czytnik Google to nie jedyna usługą wycofana w tym roku z rynku przez giganta z Mountainview. Przedstawiamy listę 13 usług Google, które zniknęły na dobre.
Czytnik Google to nie jedyna usługą wycofana w tym roku z rynku przez giganta z Mountainview. Przedstawiamy listę 13 usług Google, które zniknęły na dobre.
Google daje, Google zabiera. Szuka nawet lekarstwa na śmierć (Google Death). W tym roku firma wycofała sporo bardziej i mniej znanych usług. Ale nie ma powodu do obaw: Google nadal oferuje tysiące usług, do których zdążyliście się już przyzwyczaić, i wprowadza kolejne. Spójrzmy jednak na te, z których zrezygnowano w 2013 roku.
GOOGLE SYNC (w wersji konsumenckiej)
Celem tej usługi było pozwolenie użytkownikom na dostęp do Gmaila, Kalendarza Google i Kontaktów za pośrednictwem protokołu Microsoft Exchange ActiveSync. Ale po premierze technologii zwanej CardDAV, Google oferuje teraz podobny dostęp za pośrednictwem IMAP, CalDAV i CardDAV. Od 30 stycznia użytkownicy nie mogą już instalować nowych urządzeń za pomocą Google Sync, ale zainstalowane wcześniej połączenia nadal funkcjonują. Google Sync jest tylko jedną nogą w grobie, bo wersja dla użytkowników biznesowych trzyma się przy życiu i to całkiem dobrze.
GOOGLE+ LOKALNIE
Podobna do Yelpa usługa Google dla małych firm i restauracji zadebiutował w lipcu 2012 roku, zastępując dotychczasowe Miejsca Google z 2011 roku. Ale nawet zmiana nazwy nie oszczędziła tej aplikacji na iOS, której użyteczność została zmarginalizowana przez wzbogacone funkcje Map Google. W sierpniu Google wycofał aplikację ze sklepów App Store.
GOOGLE SHOPPER
W lipcu Google ogłosił, że kładzie kres niezależnej aplikacji Google Shopper, dostępnej na systemy iOS i Android, zachęcając użytkowników do korzystania w jej miejsce z usługi Zakupy Google i wyszukiwarki Google.
KATALOGI GOOGLE
Uruchomiona w 2011 roku usługa Katalogi Google była promowana jako bardziej ekologiczny sposób robienia zakupów - za pośrednictwem tabletów, a nie papierowych katalogów - w takich sklepach sieciowych jak amerykański Nordstrom czy L.L.Bean. Ale podobno ta aplikacja na Androida i iPada nie przyniosła Google wystarczających korzyści, ponieważ została wycofana w sierpniu tego roku. Choć nadal można uzyskać dostęp do katalogów za pośrednictwem przeglądarki.
iGOOGLE
Spersonalizowana strona główna, uruchomiona około 2005 roku, została wycofana w listopadzie. Google powiadamiał o tym użytkowników dużo wcześniej, bo już w lipcu 2012 roku, uzasadniając swoją decyzję w następujący sposób: "Dzięki nowym aplikacjom działającym na takich platformach jak Chrome czy Android, zapotrzebowanie na coś takiego jak iGoogle z czasem zaczęło maleć. Dlatego w listopadzie 2013 roku zamierzamy zamknąć usługę iGoogle, dając użytkownikom 16 miesięcy na dostosowanie lub łatwe wyeksportowanie danych zgromadzonych w usłudze iGoogle".
CZYTNIK GOOGLE
Żadna z decyzji Google dotycząca wycofania usług z rynku nie spotkała się z taką falą oburzenia jak lipcowa rezygnacja z Czytnika Google. Usługa, która była dostępna mniej więcej od 2005 roku, miała swoje grono wyznawców, którzy po jej usunięciu zamieszczali w internecie petycje online i zasypywali skargami mediami społecznościowe i fora dyskusyjne. Niektórzy zwolennicy Czytnika Google winili za to zauroczenie Google własną usługą społecznościową Google+. Szybko pojawiły się usługi alternatywne, których celem było pozyskanie najbardziej zagorzałych i przeżywających zawód zwolenników Czytnika Google.
GOOGLE LATITUDE
Mamy nową aplikację Mapy Google na Androida i, koniec końców, również urządzenia z iOS Apple'a, ale zniknęła usługa udostępniania lokalizacji Google Latitude, która nie jestem elementem nowych map, a z ich starszych wersji została usunięta we wrześniu. Usługa Google Latitude debiutowała w 2009 roku. Teraz Google zachęca użytkowników do korzystania z usług udostępniania lokalizacji za pomocą Google+.
20% CZASU
Śmierć zasady "20% czasu", zgodnie z którą pracownicy Google jedną piątą swojego czasu pracy w firmie poświęcają na pracę nad własnymi projektami, może być mocno przesadzona. To nie jest jedna z tych rzeczy, które Google uśmiercił na swoim blogu. Ale nie zmienia to faktu, że w tym roku dużo pisano o rezygnacji Google'a z zasady "20% czasu", a co za tym idzie obniżeniu innowacyjności, ale wszystko wskazuje na to, że Google po prostu musiał nieco bardziej ustrukturyzować firmę, biorąc pod uwagę jej rozmiary i szybkie tempo wzrostu.
Dla odmiany - wielu krytyków uznało komedię filmowaną w siedzibie Google za totalny niewypał i stwierdziło, że Google samo "zabiło się" udostępnienem biur jako planu filmowego, ale nie wszystkie recenzje były negatywne. Naszej redakcji film się podobał :)
PLIKI COOKIE
Ten pomysł być może jest jeszcze nieco niedopieczony, ale szeroko pisano o tym, że Google zamierza sprzeciwić się plikom cookie jako metodzie śledzenia internautów w imieniu reklamodawców, którzy są głównym źródłem przychodów firmy. Google podobno pracuje nad anonimowymi identyfikatorami, które pozwolą reklamodawcom na wyświetlanie treści użytkownikom najlepiej odpowiadającym ich grupie docelowej.
GOOGLE BUILDING MAKER
W marcu Google ogłosił czerwcową reaktywację narzędzia Google Building Maker do tworzenia trójwymiarowych modeli budynków na Mapach Google i Google Earth. Usługi w dalszym ciągu nie uruchomiono, ale Google udostępnił alternatywne narzędzia mapowe, żeby nieco udobruchać użytkowników.
GOOGLE CLOUD CONNECT
Ta wtyczka miała wspierać pracę w chmurze dzięki automatycznemu zapisywaniu plików Microsoft Office z komputerów z systemem Windows na Dysku Google. Ale wolał, żeby użytkownicy instalowali Dysk Google na komputerach, również Mac-ach, i urządzeniach z systemem Android lub iOS. Aplikacja Cloud Connect została wycofana 30 kwietnia.
GOOGLE VOICE NA BLACKBERRY
Kopać leżącego (w tym przypadku Blackberry)? W tym roku Google ogłosił, że przestanie obsługiwać aplikację wyszukiwania głosowego na Blackberry i polecił użytkownikom Blackberry, którzy chcą nadal z niej korzystać, korzystanie zamiast tego z aplikacji HTML5 Google'a.
Computerworld dostarcza najświeższe informacje, opinie, prognozy i analizy z branży IT w Polsce i na świecie.
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]