To sobie pogadali

Nie tylko technologia zmienia się w sposób burzliwy. Liczne zawirowania przechodzi także mowa, która ma problem z nadążeniem za zmianami. Okazuje się, że martwica nie grozi językom zwycięzców technologicznych, przynależnych autorom rozwiązań. Wiadomo, że chodzi o angielską strefę językową.

"Prosperity naszej firmy zależy od mainstrimu naszej działalności. Jak pokazuje marketing resercz mamy liczne fidbeki od targetowanej populacji, że nasze systemy informatyczne nie spełniają wymagań. Dlatego należy przeprowadzić jakieś brifnięcia co i jak, i może trzeba zrobić reinżyniering" - w te słowa zagaił Szef do Lokalnego Informatyka. Lokalny jako prosty człek z ludu nie bardzo rozeznawał się w tej nowomowie (no, może się i rozeznawał, ale pasjami jej nie znosił), więc postanowił nie być dłużny i natychmiast odpowiedział, co w temacie tym miał do zakomunikowania. "Otóż jak pokazały wykonane niedawno forkasty dla softwaru, jesteśmy nieco na uboczu mainstreamu, co nie znaczy, że generycznie w tym skołpie jesteśmy na straconej pozycji. Według mnie najważniejsza byłaby orkiestracja naszej solucji w zakresie jej głównej aktywności, z której korzysta target. Nie zakładałbym rebrandowania solucji w całości, bo jest to zbyt kosztowne, a wiadomo, że powinniśmy być sfokusowani na obniżaniu TCO. Jeśli najważniejszym szarem w tej solucji jest target internetowy, to należy poprawić juzabiliti i myślę, że fleksibiliti tej solucji, nie naruszając jej funkcjonalności. Te zmiany nie powinny od strony outsorcowanego dewelopmentu kosztować zbyt wiele, a od strony dizajnu wnieść coś cool. Klient lubi, gdy jest jazzy. Przypominam sobie, że takie rikłesty zmian już się pojawiały i były związane z natywnym interfejsem, któremu daleko do juzabiliti. Jeśli tylko ograniczymy się do apgrejdu zbańdowanych z interfejsem funkcjonalności, to oczekiwać należy dobrego responsu od naszego targetu internetowego, co znacznie powinno poprawić nasz budżet. Dla przypomnienia dodam, że ten dizajn wywodzi się jeszcze z basicowego projektu, który był dewelopnięty przed laty na próbę. A tu okazało się, że służy przez lata całkiem nieźle i tylko nieznacznie odbiega od mainstrimu trendów. Zatem należy sporządzić teraz purchase order do naszych dizajnerów, aby zabrali się za reinżyniering interfejsu solucji. I tak to powinno być sprocesowane, żeby każdy klient, gdy to zobaczy, krzyknął wow z zachwytu".

Chcieliśmy to mamy, nowoczesność w domu i zagrodzie. Najważniejsze jednak, aby osiągnięty z tego reinżynieringu efekt był persystentnie odzwierciedlony w przyszłym budżetingu firmy. Bo jak nie, to przyjdzie poszukiwać dodatkowego targetu, a taki resercz marketingowy do tanich nie należy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200