Innowacyjność kluczem do sukcesu

Konferencję "IT w strategii biznesowej", towarzyszącą VI edycji Lidera Informatyki, zdominował temat roli informatyki w okresie spowolnienia gospodarczego.

Konferencję "IT w strategii biznesowej", towarzyszącą VI edycji Lidera Informatyki, zdominował temat roli informatyki w okresie spowolnienia gospodarczego.

Innowacyjność kluczem do sukcesu

<b>Alicja Myszor</b>, główny specjalista ds. informatyki w Centrum Techniki Okrętowej, Gdańsk

Innowacyjność kluczem do sukcesu

<b>Tomasz Romanowski</b>, dyrektor Krajowego Centrum Technologii Informatycznych ALSTOM Power, Elbląg

Innowacyjność kluczem do sukcesu

<b>Tomasz Pieniążek</b>, dyrektor finansowy w Laboratorium Kosmetycznym Dr Irena Eris SA, Piaseczno

Innowacyjność kluczem do sukcesu

<b>Borys Stokalski</b>, prezes Infovide, Warszawa

Dekoniunktura dała się już we znaki wszystkim. Niewielkim spółkom i oddziałom dużych korporacji. Organom administracji samorządowej i wielkim zakładom przemysłowym. Dyrektorom finansowym i szefom działów informatyki. Zwłaszcza dla tych ostatnich obecna sytuacja stanowi swoiste novum. Jeszcze do niedawna konieczność stałych inwestycji w rozwój systemów informatycznych była traktowana jako dogmat. Teraz stanęli oni przed koniecznością szczegółowego uzasadniania wszystkich pozycji budżetu.

Wspólnie i z rozwagą

Kryzys dotknął praktycznie wszystkich, jednak nie wszyscy walczą z nim w ten sam sposób. Większość przedsiębiorstw znacząco ograniczyła inwestycje w systemy informatyczne. Jest jednak grupa firm, które przyjęły odmienną strategię. Dynamicznie rozwijają swoje systemy informatyczne. "Patrzymy całościowo na problem i szukamy rozwiązania. Co ciekawe, nigdy nie zaczynamy dyskusji od spraw finansowych. Praktycznie nie mam problemów ze zdobyciem środków na nowe projekty. Na pewno - przynajmniej po części - jest to związane z tym, że większość systemów rozwijamy sami" - mówił Maciej Fedorow, dyrektor ds. IT w Masterlink Express z Warszawy.

Oczywiście działania te są okupione dużym wysiłkiem związanym ze zjednywaniem stronników rekrutowanych zarówno wśród członków zarządu, jak i menedżerów innych działów. Czasem trzeba się uciekać do tzw. przymuszania działów biznesowych.

O potrzebie samoograniczenia

Właśnie uprawianie polityki "przymuszania działów biznesowych" stało się koniecznością niemal wszystkich menedżerów ds. informatyki. "Musimy w tych zabiegach być kreatywni i wszechstronni. Powinniśmy to jednak robić w sposób rozsądny, pamiętając, że na końcu i tak kryterium uzasadniającym inwestycję w informatykę jest sukces biznesowy przedsiębiorstwa" - podkreślała Alicja Myszor, główny specjalista ds. informatyki w Centrum Techniki Okrętowej z Gdańska.

Taka polityka wymaga również samoograniczenia. "Musimy zobaczyć naszą działkę w odpowiedniej perspektywie i uświadomić wszystkim, że informatyka jest jedynie kosztem wytworzenia produktu lub usługi, np. turbiny" - stwierdził Tomasz Romanowski, dyrektor Krajowego Centrum Technologii Informatycznych ALSTOM Power z Elbląga. Wymaga ona również poskromienia tak typowej dla informatyków skłonności do artyzmu. "Dopóki artyzm nie przesłania głównego celu, jakim jest wsparcie biznesu, nie mam nic przeciwko niemu. Czasem jednak muszę temperować niektóre zapędy moich kolegów i podwładnych, którym skłonność do projektowania coraz bardziej wyszukanych funkcji przesłania ich przydatność" - mówił Tomasz Pieniążek, dyrektor finansowy w Laboratorium Kosmetycznym Dr Irena Eris SA z Piaseczna. "Nie zapominajmy jednak i o tym, że właśnie tworzenie nowych funkcji i systemów jest tym, co jest najatrakcyjniejsze w pracy informatyków. Wyzwanie w postaci skomplikowanego projektu daje im napęd do dalszej, wytężonej pracy" - podkreślał Tomasz Romanowski.

Nowe źródła finansowania

W sytuacji niedoborów finansowych coraz więcej przedsiębiorstw i organów administracji sięga po dodatkowe źródła finansowania. Korzystają przede wszystkim ze środków udostępnionych w ramach V Programu Ramowego Unii Europejskiej. Z tych funduszy od lat aktywnie korzysta gdańskie Centrum Techniki Okrętowej. Ta jednostka naukowo-badawcza robi to na tyle skutecznie, że w 2002 r. w CTO powstał punkt informacyjny, w którym udzielane są konsultacje na temat zasad korzystania z funduszy unijnych. "Zdobycie tych środków jest jednak trudne. Wymaga doskonałego uzasadnienia wniosków. Duża konkurencja sprawia, że coraz ważniejszym elementem staje się kooperacja pomiędzy różnymi podmiotami lokalnymi, które mogą wspólnie ubiegać się o środki" - mówiła Alicja Myszor.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200