Cyfrowy posag

Drogi rodzicu! Masz dziecko, spodziewasz się go albo tylko planujesz? Już dzisiaj zadbaj o jego cyfrową przyszłość.

Pamiętaj, że przyszłość będzie pozbawiona jakiejkolwiek prywatności; wizerunek, jaki wykreujesz dzisiaj, pozostanie z dzieckiem do końca życia. Zamiast kupować kosztowną i niewiele dającą polisę na życie, zadbaj o cyfrowy posag.

Na dobry początek zarejestruj domenę z imieniem i nazwiskiem dziecka – nigdy nie wiesz, czy ktoś nie zrobi tego za nie, tylko po to, żeby odsprzedać to potem twojej latorośli albo – w gorszym przypadku – zaszantażować je w celu osiągnięcia jakiejś korzyści. Załóż konto na Gmailu – to nic nie kosztuje, a posiadanie adresu [email protected] za chwilę stanie się rarytasem.

Załóż dziecku profil na popularnych serwisach społecznościowych. Większość z nich oczywiście nie dożyje do czasów, kiedy twoje dziecko osiągnie wiek nastoletni, gdy z takich serwisów zaczyna się korzystać. Ale część ulegnie przekształceniu, a wraz z tym przekształceniem pozostanie rezerwacja konta i osoby.

Wrzuć do sieci starannie wyselekcjonowane i opisane zdjęcia, umieszczone we właściwym kontekście. Wiem, że coś odwrotnego doradzają wszyscy mędrkowie od prywatności, ale za parę lat człowiek bez „cyfrowego kapitału” będzie jak osoba bez historii kredytowej: niby nie ma do niej zastrzeżeń, ale kredytu hipotecznego nie dostanie. Dzisiaj przyjmowanie kogoś do pracy zaczyna się od guglania po jego imieniu i nazwisku; za chwilę to samo zacznie się na studiach albo w lepszych szkołach średnich. Konkurs, olimpiada, działania wolontariackie... to wszystko zacznie mieć znaczenie. Jeśli będzie temu towarzyszyć odpowiednio dobrany zestaw zdjęć – tym lepiej.

Zdjęcia, najlepiej kilka i zróżnicowane, to ważna rzecz, i to nie tylko ze względów estetycznych. Kamery oplatające miasta za chwilę zaczną rozpoznawać wszystkich przechodzących i przejeżdżających. Posiadanie publicznie dostępnego obrazu twarzy twojego dziecka pomoże ci w przyszłości odnaleźć je, jeśli któregoś dnia spóźni się do domu. Informację, z kim spotyka się twoja córka lub syn, będziesz mieć na wyciągnięcie ręki – a może nie ręki, a karty kredytowej, bo będzie można za nią zapłacić, tak jak dziś można za niewielką sumę kupić profil konsumencki danej osoby.

Dzięki technologii cyfrowej zatoczyliśmy wielkie koło i żyjemy dziś podobnie jak przed laty w małej wiosce: wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich. Nie ma ucieczki od tego świata. Możesz przyjąć jego reguły i wyposażyć swoje dziecko w cyfrowy posag; możesz je odrzucić, ale one od tego się nie zmienią.

Cyfrowy posag
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200