Jak tanim kosztem odnowić serwerownię

Przedstawiamy działania, które sprawią, że modernizacja data center odniesie lepszy skutek niż wymiana serwerów na nowsze.

W firmach występuje ogromna ilość informacji, które nie są bezpośrednio związane z jej działalnością. Są to na przykład tymczasowe dane, zdjęcia z różnych imprez, zdarzeń, inne multimedia. Większość z nich jest realizowana w wysokiej rozdzielczości, zatem zajmują wiele gigabajtów i są przechowywane latami. W przypadku uczelni Ollin’s College w USA było to aż 10 TB zdjęć, które przeniesiono do usługi online Flickr. Zwolnione miejsce umożliwiło przesunięcie w czasie zakupu kolejnej macierzy.

Zmniejsz obciążenie ważnej infrastruktury

Znaczące oszczędności można uzyskać, przenosząc część obciążenia do tańszych rozwiązań. Gdy uczelnia Olin College kupiła system wideokonferecji firmy Tandberg (obecnie Cisco) oraz odpowiednią macierz dyskową za 80 tys. USD, wykorzystywała te rozwiązania do różnych zadań. Obecnie projekty o niższym priorytecie przeniesiono do znacznie tańszych systemów, a pliki wideo składuje się i udostępnia w serwisie YouTube. Dzięki temu można zmniejszyć wykorzystanie pasma sieciowego i zachować system Tandberga do najważniejszych konferencji wideo oraz do zadań nauki na odległość.

Zobacz również:

  • AI ma duży apetyt na prąd. Google znalazł na to sposób
  • AI a DC - oto jest wyzwanie
  • Nowe DC Atmana

Wprowadź standaryzację serwerów i macierzy

Dan Blanchard, wiceprezes utrzymania procesów w firmie Marriott International, uważa, że jego główne data center, które obecnie ma 22 lata, posłuży jeszcze następnych 20 lat. Jednym z kluczowych elementów tak długotrwałej eksploatacji data center jest standaryzacja używanego sprzętu. Co roku dział IT podejmuje decyzje o zakupie serwerów oraz macierzy dyskowych. Jeśli rozpoczyna się nowy projekt lub jeden z co najmniej 300 serwerów ulegnie awarii, rezerwowy sprzęt jest od razu gotowy. W ten sam sposób obsługuje się macierze dyskowe i przełączniki, chociaż te ostatnie mają dłuższy czas życia.

Jednym z zaleceń Blancharda jest ścisła współpraca z dostawcami sprzętu przy planowaniu modernizacji urządzeń. Jeśli dostawcy planują wydanie nowych urządzeń, czasami warto poczekać z modernizacją, by zainstalować nowy sprzęt.

Wirtualizuj, co się da

Blanchard jest także fanem wirtualizacji. W data center Marriott International pracuje prawie 1000 maszyn wirtualnych, a silna konsolidacja sprawia, że można w ten sposób zaoszczędzić duże ilości energii na zasilaniu i chłodzeniu. Wymaga to jednak mocnych serwerów o dużej gęstości, niemniej starsze serwery są o wiele mniej sprawne energetycznie od nowszych, zatem modernizacja w wirtualizowanym data center ma spore szanse zwrócić się w krótkim czasie. Wynika to także z konsolidacji, gdyż można silniej dociążyć serwery - serwer bez obciążenia pobiera od 50 do 60% pełnej mocy, gdy pracuje pod maksymalnym obciążeniem.

Znajdź i wyłącz zbędne urządzenia i aplikacje

Niezależnie od prac modernizacyjnych organizacja powinna przeprowadzić "porządki" wśród aplikacji. Należy rejestrować użycie aplikacji i na podstawie raportów znaleźć te, które są bardzo mało obciążone lub w ogóle nieużywane. W dużych środowiskach od 5 do 10% urządzeń jest wyłączonych albo utrzymują pojedynczą, rzadko używaną aplikację. W takim przypadku aplikację należy zwirtualizować, a sprzęt wykorzystać ponownie lub wycofać z eksploatacji.

W międzynarodowym finansowym konglomeracie firm Citigroup wprowadzono regularnie wykonywane procedury wynajdywania mało używanych aplikacji. Przeprowadza się je we wszystkich 14 centrach przetwarzania danych, z których najstarsze ma 20 lat. Procedury obejmują nie tylko wykorzystywanie oprogramowania do zarządzania zasobami, ale także fizyczną inspekcję infrastruktury.

Pilnuj rozrostu środowisk testowych i deweloperskich

Dyrektorzy IT uważają, że ludzie odpowiedzialni za testy i rozwój aplikacji mogą wykorzystać praktycznie dowolne zasoby, które im się udostępni, a zatem zasoby te należy monitorować.

Podobne kontrole prowadzone przez dział IT często znajdują zasoby opuszczone lub związane z ukończonymi projektami, zatem zastosowano proaktywną strategię, która zapewnia odzyskanie zajętych zasobów po zakończeniu projektów. Określona część, zawierająca serwery oraz wybrane zasoby storage, zostaje w całości przydzielona dla danego projektu, a użycie w obrębie kontrolowanego zasobu jest monitorowane. Gdy projekt się kończy, zasoby natychmiast wracają do ogólnej puli, dzięki czemu nie dochodzi do zaśmiecania środowiska niepotrzebnymi maszynami wirtualnymi, plikami i innymi zbędnymi już obiektami. W środowisku wirtualizowanym warto opisywać wszystkie wykorzystywane maszyny, by można było łatwo przypisać każdą maszynę do projektu, z którym jest związana.

Wprowadź deduplikację

W dzisiejszych firmach przechowuje się bardzo wiele danych, w których pewna część zawartości się powtarza. Zjawisko to dotyczy nie tylko dokumentów biurowych, ale także obrazów maszyn wirtualnych oraz innych dokumentów. Wdrożenie deduplikacji umożliwia radykalne zmniejszenie zapotrzebowania na przestrzeń dyskową, redukuje ilość danych składowanych w codziennych kopiach bezpieczeństwa i skraca sam proces backupu. W organizacjach, które gromadzą bardzo wiele danych o powtarzalnej zawartości, na przykład w instytucjach finansowych, deduplikacja przynosi duże oszczędności, umożliwiając przesunięcie w czasie rozbudowy macierzy dyskowych.

Nalegaj na produkcję dobrego kodu

Chociaż porada ta może się wydawać niezwiązana z przedłużaniem życia dobrze utrzymywanego data center, należy pamiętać, że źle napisana aplikacja generuje większe obciążenie od optymalizowanej, a zatem serwery muszą wykonać cięższą pracę przy jej obsłudze. Obciążenie dotyczy nie tylko CPU i pamięci, ale także operacji wejścia/wyjścia, co jest szczególnie odczuwalne w wirtualizowanych środowiskach. Aplikacje napisane w optymalny sposób mniej obciążają serwery.

Dodatkowym żądaniem wobec deweloperów jest wykorzystywanie standardowych baz danych, co umożliwia optymalizację zasobów i zmniejszenie obciążenia.

Przemebluj pomieszczenia

Jeśli powierzchnia przeznaczona na IT jest istotnym ograniczeniem rozwoju, warto przemyśleć przemieszczenie poszczególnych obiektów. Wiele serwerowni było budowanych pod kątem konkretnych potrzeb i projektów, a następnie sprzęt był dodawany przy uwzględnieniu ograniczeń związanych z okablowaniem i chłodzeniem. Ponieważ ograniczenia te czasami stoją w sprzeczności z optymalnym wykorzystaniem powierzchni, należy co pewien czas dokonać w tej dziedzinie optymalizacji. Co trzy do pięciu lat należy dokonać analizy rozkładu urządzeń w serwerowni, modelując przy tym przepływ powietrza za pomocą oprogramowania do analiz CFD i wspomagając się narzędziami przeznaczonymi do projektowania powierzchni serwerowni. Chociaż oprogramowanie to kosztuje około 30 tys. USD, przy dużym data center nawet taka inwestycja może się zwrócić w ciągu kilku następnych lat.

Przy planowaniu rozkładu pomieszczenia warto rozmieszczać obiekty w taki sposób, by uwzględniać ich charakterystykę obciążenia - na przykład serwery webowe muszą być zarządzane inaczej niż storage pierwszej warstwy.

Analizuj sprawność energetyczną

Narzędzia do modelowania przepływu powietrza, oprócz pomocy przy planowaniu rozmieszczenia urządzeń na powierzchni serwerowni, są użyteczne dla maksymalizacji sprawności energetycznej data center. Zbyt często firmy przeciążają niektóre strefy urządzeniami generującymi ciepło, tworząc w ten sposób gorące punkty, które wymuszają bardzo silne chłodzenie i koncentrację dostaw energii. Dzięki analizie rozkładu temperatury w serwerowni i następnie przemieszczeniu kilku szaf można uzyskać na tyle dużą poprawę sprawności chłodzenia, by odsunąć w czasie nieuchronną modernizację części wyposażenia serwerowni. W praktyce stosuje się duże przepływy powietrza, co zapewni właściwe chłodzenie, a przemieszczenie części urządzeń między szafami optymalizuje pracę urządzeń chłodzenia. Zatem zamiast gromadzić serwery o wysokiej gęstości mocy, lepiej rozrzucić je między różnymi szafami, by nie tworzyły gorących punktów. W analizie pomagają także czujniki temperatury i wilgotności.

Na podstawie Extending the life of your data center - Sandra Gittlen oct 11 Computerworld

Wynieś część serwerów na zewnątrz firmy

Gdy wszystkie metody zawodzą i wszystko wskazuje na to, że infrastruktura dochodzi do granic swojej pojemności, należy poważnie rozważyć przeniesienie aplikacji, serwerów i macierzy dyskowych do zewnętrznej lokalizacji. Oczywiście nie zawsze opłaca się przenosić wszystkiego, czasem wystarczy wybrać właściwe projekty, które z powodzeniem mogą korzystać z zewnętrznej infrastruktury. W ten sposób można przedłużyć czas życia serwerowni o następnych parę lat.

Popatrz w stronę chmury

Amazon, HP, IBM, Oracle lub krajowi dostawcy, tacy jak Polcom, oferują usługi w modelu cloud computing, które dostarczą pojemność i wydajność, gdy nadejdzie potrzeba. Jeśli w organizacji prowadzone są okresowo aktywne projekty, których wymagania dochodzą do granic możliwości data center, można skorzystać z kontraktu usługowego w chmurze, posługując się infrastrukturą dostarczoną przez dostawcę. W ten sposób udaje się zaspokoić krótkoterminowe potrzeby IT bez długoterminowych inwestycji.

Zamów kontener

Jeśli relokacja ani rozbudowa data center nie wchodzi w rachubę, serwerownia kontenerowa może być dobrym rozwiązaniem. Ofertę w tej dziedzinie mają Cisco, HP oraz IBM. Kontenery zwiększą pojemność firmowego data center bez konieczności prowadzenia rozległych i drogich prac budowlanych. Będą też sprawniejsze energetycznie od starszego data center.

Skorzystaj z kolokacji

Kolokacja serwerów jest starą usługą, obecną do dziś. Przeniesienie części serwerów do pomieszczeń usługodawcy umożliwi zwolnienie powierzchni w firmowej serwerowni przy zachowaniu kontroli nad sprzętem i oprogramowaniem.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200